Monaco ma tyle samo punktów co PSG, ale lepszy bilans bramkowy od aktualnego mistrza Francji. Dodatkowym atutem klubu z Księstwa jest fakt, że ma o jeden mecz rozegrany mniej od drużyny ze stolicy.
Glik w niedzielnym spotkaniu z Lyonem miał asystę przy pierwszym golu Radamela Falcao. Polak gra nie tylko skutecznie w defensywie, ale jest również groźny pod polem karnym rywali, zwłaszcza podczas stałych fragmentów gry. W tym sezonie Ligue 1 strzelił już pięć goli. Do tej pory opuścił tylko jedno spotkanie we francuskiej ekstraklasie ze względu na nadmiar żółtych kartek.
Blisko...coraz blizej..pic.twitter.com/2TvYfh26D3
— Kamil Glik (@kamilglik25) 23 kwietnia 2017
Obrońca reprezentacji Polski podjął świetną decyzję po mistrzostwach Europy we Francji. Za 10 milionów euro trafił do AS Monaco z Torino. Jego klub jest na dobrej drodze, by wywalczyć pierwsze mistrzostwo kraju od sezonu 1999-00. Dotychczas lider tabeli przegrał tylko trzy spotkania w sezonie. Monaco jest również w półfinale Ligi Mistrzów. Dwumecz z Juventusem dzieli ten klub od pierwszego finału tych rozgrywek od 2004 roku.
ZOBACZ WIDEO Szalone spotkanie i dziewięć bramek we Florencji - zobacz skrót meczu Fiorentina - Inter [ZDJĘCIA ELEVEN]
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)