Drużyna Kazimierza Moskala wygrała dwa poprzednie mecze z Arką Gdynia (5:1) i Ruchem Chorzów (2:1), dzięki czemu przesunęła się na 6. miejsce w tabeli. Tylko kolejne zwycięstwo z Lechią Gdańsk gwarantuje Pogoni Szczecin grę w grupie mistrzowskiej. Jeżeli nie poradzi sobie z zespołem z Trójmiasta, będzie liczyć na korzystne wyniki na innych stadionach.
- Ostatnie spotkanie w rundzie zasadniczej to zarazem nasz mecz sezonu - zapowiada Moskal. - Dobra informacja jest taka, że wszystko jest w naszych rękach i głowach. Od starcia z Lechia wiele zależy i dopiero po nim będę myśleć o następnych. Na razie nie zaprzątam sobie głowy tym, co wydarzy się po sobocie.
Po przerwie reprezentacyjnej piłkarze Pogoni byli zadowoleni z większości swoich występów. Do jedenastki wskoczyli Dawid Kort i Marcin Listkowski, a odsunięci na dobre zostali Mate Cincadze oraz Nadir Ciftci.
- Na swoim stadionie prezentujemy się dobrze i chcemy to podtrzymać w meczu z Lechią. Absolutnie nie będziemy liczyć na inne kluby i kalkulować. Nie przeliczamy naszych szans na procenty, a jedyne, co nam przyświeca, to wygranie meczu, który da nam awans do ósemki. Wierzę, że przyjdzie dużo kibiców, bo wiedzą doskonale, jak ważny moment przed nami - ma nadzieję Moskal.
ZOBACZ WIDEO Real - Bayern. Monachijczycy mogą czuć się oszukani
Lechia jest kandydatem do mistrzostwa Polski, ale na wyjazdach częściej punkty gubi niż zdobywa komplet. Więcej meczów poza własnym stadionem wygrywa nawet Ruch Chorzów, który plasuje się w strefie spadkowej.
- Nie tylko Lechia ma problem z graniem na wyjeździe i czasem trudno jest to wytłumaczyć. Nie patrzę jednak na Lechię przez ten pryzmat. Musimy z nią zagrać najlepszy mecz w sezonie, ponieważ przeciwnik ma dobrych, doświadczonych zawodników w jedenastce i duży potencjał na ławce rezerwowych. Każdy piłkarz, który wejdzie na boisko, może zrobić na nim różnicę. W ostatnim czasie dobrze dysponowany jest Rafał Wolski - analizuje Moskal.
Jego vis-a-vis trener Piotr Nowak powiedział, że jego drużyna nie zagra w Szczecinie "piłkarskiego harakiri".
- Nie rozumiem tej wypowiedzi i co miałoby oznaczać te piłkarskie harakiri w wykonaniu Lechii? Moja jedenastka będzie zależeć od analizy przeciwnika i formy zawodników. Obserwuję wszystkich w mikrocyklu przed meczem i będę na podstawie tych obserwacji wybierać skład - dodaje szkoleniowiec Pogoni.
Wszystkie mecze w 30. kolejce Lotto Ekstraklasy rozpoczną się w sobotę o godzinie 18.
CZAS NA WIELKIE EL CLÁSICO! 23.04 o 20:40 Real Madryt zmierzy się z FC Barceloną w rywalizacji o mistrzostwo Hiszpanii! Zobacz to NA ŻYWO w kanale Eleven na elevensports.pl lub u takich operatorów jak nc+, Cyfrowy Polsat, UPC, Vectra, Multimedia, Toya, INEA czy Netia.
Czy Pogoń Szczecin strzeli gola w meczu z Lechią Gdańsk? 
