Artur Boruc: Szlochałem po rozstaniu z kadrą

Zdjęcie okładkowe artykułu: Newspix / Piotr Kucza / Na zdjęciu: Artur Boruc
Newspix / Piotr Kucza / Na zdjęciu: Artur Boruc
zdjęcie autora artykułu

- Nie chcę mówić o latach, ale kilkanaście miesięcy miałem świadomość, że powoli jestem już Borucem oprawionym w ramkę i przyjeżdżam tam tylko, żeby... Sam nie wiem dlaczego - mówi o pożegnaniu z reprezentacją Polski Artur Boruc.

Artur Boruc na początku marca poinformował, że kończy swoją reprezentacyjną karierę. Od tego czasu nie udzielił żadnego wywiadu, co zresztą nie jest niczym nowym, bo bramkarz znany jest z niechęci do mediów. Z piłkarzem udało się jednak przed Wielkanocą spotkać Jackowi Kurowskiemu, dziennikarzowi Telewizji Polskiej. W rozmowie z TVP legendarny bramkarz polskiej kadry mówi o przyczynach zakończenia kariery w biało-czerwonej reprezentacji oraz emocjach targających nim tuż po ogłoszeniu swojej decyzji.

- Jeśli mam być szczery, widziałem że mój czas w reprezentacji dobiegał końca - powoli co prawda - ale zdawałem sobie z tego sprawę. Nawet nie chcę mówić o latach, ale kilkanaście miesięcy miałem świadomość, że powoli jestem już Borucem oprawionym w ramkę i przyjeżdżam tam tylko, żeby... Sam nie wiem dlaczego, szczerze mówiąc. Trzeba by było zapytać o to trenera Nawałkę. Sportowo nie odstawałem, ale głowa robiła swoje. Ciężko się było się pogodzić z rolą zmiennika - tłumaczy Boruc.

Kibice i dziennikarze zadają sobie jednak pytanie, dlaczego taką decyzję bramkarz podjął właśnie teraz. Czy to, co się wydarzyło między meczami z Danią i Armenią - afera alkoholowa - miało wpływ na decyzję? Boruc udzielił na to pytanie krótkiej odpowiedzi i nie chciał wnikać w szczegóły: - Nie!

- Takim jesteśmy narodem, lubimy robić z małych rzeczy duże problemy. Czy ja muszę komuś cokolwiek wyjaśniać? Nie wydaje mi się. Podjąłem taką decyzję, myślę że to była bardzo trafna decyzja, bo w Polsce mamy wielu dobrych bramkarzy, którzy mogą wiele osiągnąć. Robiąc miejsce dla nich, zrobiłem fajnie - tłumaczy Boruc i zdradza, jak czuł się tuż po podaniu informacji o zakończeniu przygody z biało-czerwoną koszulką: - Było mi ciężko. W pierwszym momencie po ogłoszeniu decyzji zaczęły się pojawiać w internecie komentarze i wiadomości. To było tak ciepłe, że siedziałem i kilka razy szlochałem w domu. Ale kilka dni później ulżyło mi, biłem się strasznie z myślami. Chociażby dlatego, że siedzę na ławce... To nie był już ten Boruc.

Artur Boruc rozegrał w reprezentacji Polski 64 mecze. Wystąpił między innymi na mistrzostwach świata w Niemczech, mistrzostwach Europy w Austrii i Szwajcarii, był również częścią zespołu narodowego na Euro 2016. Ma 37 lat, w swojej karierze występował w Legii Warszawa, Celticu Glasgow czy Fiorentinie. Aktualnie występuje w Bournemouth.

ZOBACZ WIDEO Wszołek wrócił do składu, QPR i tak przegrało. Zobacz skrót spotkania z Bristol City [ZDJĘCIA ELEVEN]

Źródło artykułu: