Oficjalnie: Czesław Michniewicz nie jest już trenerem Bruk-Betu Termaliki Nieciecza

Pogarda zamiast uznania - 10 najbardziej niedocenianych piłkarzy Lotto Ekstraklasy

Bruk-Bet w oficjalnym komunikacie poinformował, że umowa z Czesławem Michniewiczem została rozwiązana, ale nie podano, czy stało się to z woli klubu, czy na wniosek samego szkoleniowca. Rzecznik prasowy klubu, Andrzej Mizera, z którym się skontaktowaliśmy, też nie chciał doprecyzować tej informacji.

Po rundzie jesiennej Bruk-Bet miał na koncie 33 punkty i był czwartą siłą Lotto Ekstraklasy. Tymczasem w sześciu wiosennych kolejkach Słonie nie odniosły ani jednego zwycięstwa - trzy mecze zremisowały, a trzy przegrały.

Na cztery kolejki przed końcem sezonu zasadniczego Bruk-Bet zajmuje 7. miejsce i ma na koncie 36 punktów, co daje mu trzy "oczka" przewagi nad pierwszym zespołem z drugiej "ósemki".

Mimo słabego startu rundy wiosennej Bruk-Bet jest w lepszej sytuacji niż na tym samym etapie poprzedniego sezonu. Wówczas po 26 kolejkach miał w dorobku 32 punkty i zajmował 9. miejsce w ligowej tabeli.

Na razie nie wiadomo, kto przejmie drużynę po Czesławie Michniewiczu.

Bruk-Bet był dziewiątym ekstraklasowym klubem, w którym pracował Michniewicz. 47-letni szkoleniowiec wcześniej prowadził Lecha Poznań, Zagłębie Lubin, Arkę Gdynia, Widzew Łódź, Jagiellonię Białystok, Polonię Warszawa, Podbeskidzie Bielsko-Biała i Pogoń Szczecin.

ZOBACZ WIDEO Sześć goli w meczu Barcelony. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]