Według madryckiego dziennika agent Giuliano Bertolucci wstępie dogadał się już z Realem w sprawie kontraktu dla swojego zawodnika i teraz do porozumienia muszą dojść kluby.
Felipe trafił do Porto latem ubiegłego roku z Corinthians Sao Paulo za sześć milionów euro. Jego przykład pokazuje, że Portugalczycy potrafią robić interesy. Obrońca rozegrał w ich barwach dwadzieścia cztery mecze i latem odejdzie za sumę kilka razy wyższą. W kontrakcie ma zapisaną sumę odstępnego wynoszącą pięćdziesiąt milionów euro, władze FCP prawdopodobnie zadowolą się jednak już połową tej kwoty. I zdaniem dziennikarzy "Asa", właśnie tyle Real jest skłonny za niego zapłacić.
27-latek zastąpi w Madrycie Pepe, który latem przeprowadzi się do Chin.
Sergio Ramos znowu uratował Real! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]