Premier League: dramatyczna forma mistrzów Anglii. Czyste konto Łukasza Fabiańskiego

Getty Images
Getty Images

Czwarte czyste konto w tym sezonie w Premier League zachował Łukasz Fabiański. Swansea City pokonała dramatycznie spisujące się Leicester City 2:0.

Pierwsza połowa to absolutna dominacja Swansea City. Leicester City potwierdzało, że jest w beznadziejnej formie. Niestety nawet na ławce rezerwowych zabrakło Bartosza Kapustki oraz Marcina Wasilewskiego.

Tymczasem to Łabędzie były lepsze w otwierających 45. minutach i zasłużenie prowadziły 2:0. Najpierw do siatki Kaspera Schmeichela trafił Alfie Mawson. Po rzucie wolnym Fernandez zgrał piłkę głową na dziesiąty metr, gdzie potężnym wolejem gola zdobył Mawson.

W doliczonym czasie gry Sigurdsson podał do Olssona, który wpadł w pole karne i chociaż huknął niemal w środek bramki, to zaskoczył Schmeichela. Warto dodać, że źle w tej sytuacji zachował się Marc Albrighton, który nie podążył za lewym obrońcą rywali.

W przerwie Claudio Ranieri dokonał dwóch zmian. Na boisku zameldował się Islam Slimani oraz Ben Chilwell. I to właśnie ten pierwszy miał doskonałą okazję do zdobycia gola. Po podaniu Riyada Mahreza był oko w oko z Łukaszem Fabiańskim. Polak dobrze skrócił kąt i nogą sparował płaski strzał Algierczyka.

Deportivo - Barcelona: demolka gospodarzy - zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

To była jedyna sytuacja Lisów w drugiej połowie. Swansea wygrała 2:0 i ma już cztery punkty przewagi nad strefą spadkową. Leicester jest tylko jedno "oczko" nad nią.

Podopieczni Ranieriego przegrali piąty z rzędu mecz w Premier League i już od dziesięciu godzin nie strzelili bramki.

Swansea City - Leicester City 2:0 (2:0)
1:0 - Alfie Mawson 36'
2:0 - Martin Olsson 45+2'

Składy:

Swansea: Fabiański - Naughton, Fernandez, Mawson, Olsson - Carroll, Fer, Cork - Dyer (7' Routledge, 89' Narsingh), Llorente (72' Ayew), Sigurdsson.

Leicester: Schmeichel - Simpson (70' Amartey), Morgan, Huth, Fuchs (46' Chilwell) - Mahrez, Drinkwater, Ndidi, Albrighton (46' Slimani) - Gray, Vardy.

Żółte kartki: Fer, Cork (Swansea) oraz Huth, Chiwell (Leicester).

Sędzia: Jon Moss.

Komentarze (1)
avatar
Jarosław Puchała
13.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie tak kochanie.Muszę cie widzieć nie.****bo nie