Maradona ma za złe Icardiemu fakt, że piłkarz ożenił się z Wandą Narą, która wcześniej była związana z Maxim Lopezem. Legendarny reprezentant Argentyny nazwał Icardiego zdrajcą i przyznał, że za jego czasów w podobnej sytuacji doszłoby do rękoczynów.
Z piłkarzem Interu spotkał się selekcjoner reprezentacji Argentyny Edgardo Bauza.
- Rozmawiałem z Banegą i Icardim. Mauro wie, że śledzimy jego postępy. Prezentuje się bardzo dobrze i może liczyć na powołanie - powiedział trener.
- Porozmawiam również z Gonzalo Higuainem i Paulo Dybalą. Chcę rozmawiać ze wszystkimi piłkarzami. Następne powołania nie będą łatwe, ponieważ aż 14 piłkarzy jest zagrożonych zawieszeniem za kartki - dodał.
Icardi w 134 mecach dla Interu zdobył 69 goli i zaliczył 23 asysty. W obecnym sezonie Serie A ma na koncie 15 bramek i osiem asyst. W reprezentacji Argentyny zagrał po raz ostatni w 2013 roku.
- Jeśli Bauza się z nim spotka, będzie takim samym zdrajcą jak on - mówił przed spotkaniem selekcjonera z napastnikiem Diego Maradona.
ZOBACZ WIDEO Asysta Zielińskiego pomogła Napoli. Zobacz skrót meczu z US Palermo [ZDJĘCIA ELEVEN]
Czy Icardi zasłużył na powołanie do reprezentacji Argentyny? 
na Instagramie 
na Facebooku 
