W sierpniu minionego roku Roma wypożyczyła z Torino Bruno Peresa, a przed sezonem 2016/2017 ma wykupić Brazylijczyka z turyńskiego klubu za 12,5 mln euro. By zmniejszyć wydatek na ten transfer, Roma zamierza umieścić w Torino właśnie Łukasza Skorupskiego, który znalazł się na liście życzeń Byków. Polski golkiper jest wyceniany przez Torino na ok. 7 mln euro, więc Roma zaoszczędzi ponad 50 proc. kwoty transferowej.
Sam Skorupski nie mówi "nie" przenosinom do Turynu. - We Włoszech to bardzo szanowany klub. Fajny zespół. To właśnie taka drużyna, która z roku na rok się rozwija, chce grać w europejskich pucharach. Z ambicjami. Nie obraziłbym się, gdybym tam trafił - stwierdził w minionym tygodniu w rozmowie z WP SportoweFakty.
26-latek chciałby wrócić do Romy, z której jest wypożyczony do Empoli, ale zapewnił, że jeśli rzymianie wykupią z Arsenalu Wojciecha Szczęsnego, to będzie chciał definitywnie odejść z Romy.
Skorupski jest w bieżącym sezonie jednym z najlepszych, o ile nie najlepszym bramkarzem Serie A. W aż 10 z 19 występów zachował czyste konto - pod tym względem nie ma sobie równych we włoskiej ekstraklasie. Mało tego, biorąc pod uwagę pięć najlepszych lig Europy, tylko Thibaut Courtois z Chelsea zachował czyste konto więcej razy (13).
ZOBACZ WIDEO Dublet Cavaniego i triumf PSG w Nantes [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Czy Łukasz Skorupski zostanie w przyszłości pierwszym bramkarzem reprezentacji Polski? 
