Wołodymyr Kostewycz na testach w Lechu Poznań. Klub poinformował o tym alfabetem morse'a

WP SportoweFakty / Szymon Mierzyński / Na zdjęciu: trybuna stadionu Lecha Poznań
WP SportoweFakty / Szymon Mierzyński / Na zdjęciu: trybuna stadionu Lecha Poznań

Wołodymyr Kostewycz będzie drugim zawodnikiem, który zimą wzmocni Lecha Poznań. Obecnie Ukrainiec przebywa na testach medycznych, o czym klub poinformował... alfabetem morse'a.

Transfer Wołodymyra Kostewycza owiany był dużą tajemnicą. Ukraińca udało się sprowadzić do Poznania nie ujawniając w mediach jego nazwiska. O tym, że lewy obrońca pojawi się na testach medycznych Lech poinformował w poniedziałek wieczorem. "Orzeł wylądował -(STOP)- Zagraniczny lewy obrońca -(STOP)- Jutro testy -(STOP)- Więcej jutro, dobrej nocy -(STOP)- ;)" - taki komunikat otrzymali kibice Kolejorza w SMS-ach oraz mediach społecznościowych.

We wtorek od rana klub postanowił podtrzymać tajemniczość transferu. Na Twitterze oraz Facebooku pojawił się filmik z napisem "Ściśle tajne", a ścieżkę dźwiękową stanowił alfabet morse'a. Była w nim zawarta informacja, że to Wołodymyr Kostewycz przebywa na testach medycznych.

24-letni ukraiński obrońca występował ostatnio w Karpatach Lwów, których jest wychowankiem. Łącznie w barwach tego klubu wystąpił w 95 meczach i zdobył pięć goli. W sezonie 2016/2017 zagrał w osiemnastu meczach, większość w pełnym wymiarze czasowym.

Jeśli wyniki testów medycznych będą pozytywne, to Wołodymyr Kostewycz podpisze kontrakt z Lechem Poznań. Do tej pory Kolejorz pozyskał Mihaia Raduta.

ZOBACZ WIDEO Jacek Czachor: To jakie miejsce zajmie Tomiczek nie ma znaczenia (źródło: TVP SA)

{"id":"","title":""}

Komentarze (1)
avatar
woj Mirmiła
10.01.2017
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Lech stracił najmniej goli (19) w Ekstraklasie, ale musi wzmocnić defensywę - odszedł Arajuuri, najpewniej odejdzie też Kadar, którego ma zastąpić właśnie Kostewycz. To szybki i waleczny obrońc Czytaj całość