Dziennikarz z Francji: W Rennes pogodzili się z odejściem Grosickiego

Newspix / ICON SPORT
Newspix / ICON SPORT

Kamil Grosicki ma w styczniu odejść ze Stade Rennes. We Francji są już przygotowani na to, że Polak opuści klub, chociaż należy do ulubieńców kibiców.

W tym artykule dowiesz się o:

- Fani spodziewają się, że niestety w styczniu Kamil Grosicki opuści Stade Rennas. Jednak od ostatnich informacji w "Daily Mail" nic nowego się nie pojawiło. Rzekłbym, że to "martwy spokój" - mówi WP SportoweFakty Jeremy Goujon z gazety "20 Minutes".

Polski pomocnik nauczony doświadczeniem z lata spokojnie czeka z informacją o nowym klubie. Niedawno zapowiedział, że odejdzie z Rennes do wymarzonej Premier League, a w poniedziałek udostępnił na swoim profilu na Instagramie film wideo ze słynnym hitem zespołu Perfect - "Nie płacz Ewka" (w wykonaniu zespołu disco polo Classic). To nie wszystko, bo nawet zaśpiewał swoim kolegom fragment, który wydaje się bardzo wymowny.

- Całkiem możliwe, że to piosenka, która została zadedykowana Paulowi-Georgesowi Ntepowi - zauważa Goujon. W poniedziałek bowiem Paul-Georges Ntep został zawodnikiem Wolfsburga.

Z drugiej strony Ntep był jednym z głównych rywali Grosickiego do miejsca w składzie. Polak w tym sezonie najczęściej siedział na ławce rezerwowych, a grał Ntep. Teraz sytuacja mogłaby się zmienić, ale całkiem możliwe, że Rennes straci dwóch skrzydłowych podczas jednego okienka transferowego. 
 
ZOBACZ WIDEO Skromne zwycięstwo Romy, czyste konto Szczęsnego. [ZDJĘCIA ELEVEN]

Źródło artykułu: