Angielskie media oceniły Artura Boruca i Łukasza Fabiańskiego

[tag=16]

Koszmarne pudła transferowe. Jak oni mogli się tak pomylić?

Artur Boruc[/tag] do 70. minuty zachowywał czyste konto w pojedynku z Arsenalem. Nikt się wówczas nie spodziewał, że Bournemouth na własnym stadionie straci trzy gole i zremisuje to spotkanie.

Polski golkiper otrzymał przeciętną notę "sześć" (skala 1-10, wyjściowa 6) od dziennikarzy brytyjskiej stacji telewizyjnej Sky Sports.

Noty według Sky Sports (skala 1-10, wyjściowa 6):

Bournemouth: Boruc (6), Francis (5), Steve Cook (6), Ake (6), Daniels (7), Arter (7), Gosling (6), Stanislas (7), King (6), Fraser (8), Callum Wilson (7).

Rezerwowi: Surman (6), Adam Smith (6), Brad Smith (bez noty).

Arsenal: Cech (6), Bellerin (4), Mustafi (3), Koscielny (5), Monreal (5), Coquelin (5), Xhaka (5), Ramsey (6), Iwobi (4), Sanchez (6), Giroud (8).

Rezerwowi: Gabriel (6), Oxlade-Chamberlain (6), Lucas (7).

***

W końcu zwycięstwo odniosła Swansea City. Łabędzie drugi raz w sezonie ograły Crystal Palace. Tym razem na Selhurst Park padł wynik 2:1, a Fabiański - podobnie jak Boruc - otrzymał "szóstkę".

Noty według Sky Sports (skala 1-10, wyjściowa 6):

Crystal Palace: Hennessey (6), Kelly (6), Delaney (5), Tomkins (5), Ward (5), Ledley (6), Cabaye (6), Puncheon (5), Townsend (5), Zaha (7), Benteke (4).

Rezerwowi: Campbell (6), Sako (6), Mutch (bez noty).

Swansea: Fabiański (6), Naughton (7), Fernandez (7), Mawson (8), Taylor (7), Ki (7), Fulton (6), Cork (6), Routledge (6), Sigurdsson (7), Llorente (6).

Rezerwowi: Rangel (7), Fer (6), Dyer (bez noty).

ZOBACZ WIDEO Trudne warunki na trasie. Dakar utknął w błocie (źródło: TVP SA)

{"id":"","title":""}