Bogusław Leśnodorski jest prezesem Legii od grudnia 2012 roku, a rok później został też jednym ze współwłaścicieli stołecznego klubu. Warszawianie już wcześniej potrafili dobrze sprzedać piłkarza, wystarczy przypomnieć Łukasza Fabiańskiego, Dawida Janczyka czy Macieja Rybusa, ale za kadencji Leśnodorskiego Legia nie tylko znakomicie zarabia na transferach, ale mimo dużej rotacji zawodników potrafiła zdominować ligę.
Licząc od przerwy zimowej sezonu 2012/2013, warszawianie wytransferowali za granicę 16 zawodników, zarabiając na nich ponad 25 mln euro. Z piłkarzy, których Legia wyeksportowała od stycznia 2013 roku,można stworzyć bardzo dobrą "11":
Dusan Kuciak - Artur Jędrzejczyk, Igor Lewczuk, Dossa Junior, Jakub Wawrzyniak - Ariel Borysiuk, Dominik Furman - Ondrej Duda, Miroslav Radović, Rafał Wolski - Nemanja Nikolić. Do tej wirtualnej drużyny nie weszli choćby Krystian Bielik, Michał Żyro czy Orlando Sa, a niedługo mogą do niej dołączyć Bartosz Bereszyński czy Michał Pazdan.
Mimo cyklicznej sprzedaży czołowych zawodników Legia nie traci sportowej jakości. Od sezonu 2012/2013 warszawianie zdobyli trzy mistrzostwa Polski i trzy krajowe puchary, trzykrotnie awansowali do fazy grupowej Ligi Europy i raz do fazy grupowej Ligi Mistrzów. To wyniki, które są nieosiągalne dla innych polskich zespołów, a za którymi idą odpowiednie gratyfikacje finansowe. Sam występ w Champions League 2016/2017 przyniósł Legii blisko 18 mln euro zysku!
ZOBACZ WIDEO Inter nie dał szans Lazio - zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]
Klub z Łazienkowskiej 3 trafia z transferami. Kuciaka udanie zastąpił Arkadiusz Malarz, po odejściu Jędrzejczyka rozwinął się Bereszyński, miejsce Juniora zajął Pazdan, a za sprzedanego po mocno zawyżonej cenie Dudę Legia ściągnęła na zasadzie wolnego transferu Vadisa Odjidję-Ofoe. Co prawda Belg jest najlepiej zarabiającym piłkarzem w historii ligi, ale w ostatecznym rozrachunku zainwestowanie w niego było opłacalne. Ponadto wychowanek Genku ma 27 lat, a to wiek, który sprawia, że Legia będzie mogła zarobić także i na nim.
Przy wspomnianym Dudzie i Nikoliciu warto zatrzymać się na dłużej. Pierwszego, jednego z najbardziej utalentowanych Słowaków, Legia sprowadziła z MFK Koszyce za raptem 300 tys. euro. Słowacy długo i twardo negocjowali z warszawskim klubem, a na decydujące rozmowy prezes Leśnodorski poleciał do Koszyc specjalnie wynajętym helikopterem. Wszystko po to, by dopiąć transfer pomocnika przed zamknięciem okna. Opłacało się, bo nie dość, że Duda miał swój duży udział w ostatnich sukcesach zespołu, to Legia zarobiła na nim aż 4,2 mln euro.
Złoty interes stołeczny klub ubił też na Nikoliciu. Legia pozyskała go na zasadzie wolnego transferu z Videotonu Fehervar, a teraz sprzedała go Chicago Fire za ok. 3 mln euro. Jak na blisko 30-letniego zawodnika to bardzo solidny zarobek, a przecież Nikolić swoje dla Legii też zrobił. Reprezentant Węgier przyjechał do Polski w glorii trzykrotnego króla strzelców węgierskiej ekstraklasy i nad Wisłą potwierdził wysokie snajperskie umiejętności - w półtora roku strzelił dla Legii 55 goli w 86 występach, przyczyniając się do zdobycia przez stołeczny klub mistrzostwa i Pucharu Polski.
Do tego zarówno Duda, jak i Nikolić wystąpili na Euro 2016 jako zawodnicy Legii, a na tym stołeczny klub też zarobił. Nie licząc oczywiście promocji, dzięki której cena zawodników poszybowała w górę.
Zawodnicy wyeksportowani przez Legię Warszawa za kadencji Bogusława Leśnodorskiego:
Zawodnik | Kwota* | Klub | Okno |
---|---|---|---|
Rafał Wolski | 2,7 mln euro | ACF Fiorentina | zima 2013 |
Artur Jędrzejczyk | 2,2 mln euro | FK Krasnodar | lato 2013 |
Janusz Gol | 0,3 mln euro | Amkar Perm | lato 2013 |
Dominik Furman | 2,7 mln euro | Toulouse FC | zima 2014 |
Jakub Wawrzyniak | 0,1 mln euro | Amkar Perm | zima 2014 |
Krystian Bielik | 2,25 mln euro | Arsenal FC | zima 2015 |
Miroslav Radović | 2,00 mln euro | Hebei China Fortune | zima 2015 |
Orlando Sa | 1,5 mln euro | Reading FC | lato 2015 |
Dossa Junior | 0,4 mln euro | Konyaspor | lato 2015 |
Michał Żyro | 0,5 mln euro | Wolverhampton Wanderers | zima 2016 |
Dusan Kuciak | 0,3 mln euro | Hull City | zima 2016 |
Ondrej Duda | 4,2 mln euro | Hertha Berlin | lato 2016 |
Ariel Borysiuk | 1,8 mln euro | Queens Park Rangers | lato 2016 |
Igor Lewczuk | 1 mln euro | Girondins Bordeaux | lato 2016 |
Jakub Kosecki | 0,1 mln euro | SV Sandhausen | lato 2016 |
Nemanja Nikolić | 3 mln euro | Chicago Fire | zima 2017 |
25,05 mln euro |
* - kwoty z transfermarkt.de
Za kadencji prezesa Leśnodorskiego Legia zarobiła na transferach ponad 25 mln euro, a na na pozyskanie nowych zawodników sama wydawała jedną trzecią tej sumy. Zdarzały się stołecznemu klubowi inwestycje nietrafione, jak zakup Steevena Langila, Henrika Ojamy, Stojana Vranjesa czy Michała Masłowskiego, ale generalna ocena polityki transferowej Legii jest bardzo dobra. A już w lutym do ekipy Jacka Magiery dołączy Dominik Nagy z Ferencvarosu Budapeszt. 21-letni ofensywny pomocnik jest jednym z większych talentów węgierskiej piłki.