Wisła Kraków osłabiona na mecz z Ruchem Chorzów

PAP / Jacek Bednarczyk / Michał Pazdan w pojedynku z Bobanem Joviciem
PAP / Jacek Bednarczyk / Michał Pazdan w pojedynku z Bobanem Joviciem

W piątkowym meczu 20. kolejki Lotto Ekstraklasy z Ruchem Chorzów Wisła Kraków będzie musiała radzić sobie bez Bobana Jovicia i Mateusza Zachary.

Boban Jović był przeziębiony już w minionym tygodniu i w 193. derbach Krakowa zagrał z gorączką. Choroba odbiła się na jego zdrowiu mocniej, niż początkowo sądzono. Słoweniec w ostatnich dniach nie trenował i nie w spotkaniu z Ruchem nie zagra.

25-latek początek sezonu stracił przez kontuzję mięśnia uda, ale potem był podstawowym zawodnikiem Wisły. Wystąpił jesienią w 16 meczach, w których zaliczył pięć asyst.

Trenerzy Kazimierz Kmiecik i Radosław Sobolewski nie będą także mogli skorzystać z Mateusza Zachary, który ma pęknięty palec u nogi. Były reprezentant Polski nie był pewien miejsca w wyjściowym składzie Białej Gwiazdy, ale pojawił się na boisku aż 21 razy i strzelił dla Wisły trzy gole.

Do dyspozycji szkoleniowców jest już Richard Guzmics. Węgier ostatni występ zaliczył 6 listopada, a potem pauzował z powodu urazu.

- Trenuje z nami już od kilku dni i nie ma zaległości treningowych. Był nawet gotowy na derby, ale zwycięskiego składu się nie zmienia. Poza tym musimy uważać na jego zdrowie i ostrożnie wprowadzać go do "11" - mówi trener Kmiecik.

ZOBACZ WIDEO Robert Lewandowski powinien być trzeci (źródło: TVP SA)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: