Najważniejsza informacja dla Kolejorza to powrót do pełni sił Paulusa Arajuuriego oraz Szymona Pawłowskiego. Fin borykał się ostatnio z zapaleniem kaletki, zaś doświadczony skrzydłowy miał problem z mięśniami uda. Z tych przyczyn nie zagrali w rewanżowym ćwierćfinałowym pojedynku Pucharu Polski z Wisłą Kraków (4:2). Obaj wrócili jednak do zajęć z drużyną i na niedzielę będą gotowi.
W Białymstoku na pewno nie wystąpi Nicki Bille Nielsen, ale do tej absencji sztab Lecha już przywykł. Duńczyk od dłuższego czasu wraca do zdrowia po operacji związanej z urazem pachwiny.
Nowym kłopotem są dolegliwości Macieja Wilusza. - On ma problem ze stopą i niewykluczone, że przeciwko Jagiellonii nie będzie mógł zagrać - poinformował trener Nenad Bjelica.
Ewentualna nieobecność 28-latka nie będzie jednak przesadnie dokuczliwa dla Kolejorza, bo dziś nie ma on miejsca w podstawowym składzie. W starciu z ekipą Michała Probierza parę stoperów stworzą najpewniej Jan Bednarek i Paulus Arajuuri, a pierwszym rezerwowym będzie Lasse Nielsen.
ZOBACZ WIDEO Robert Lewandowski w Borussii. Od Lewangłupskiego do Lewangolskiego