Mały udział Roberta Lewandowskiego w wygranej. "Od gracza tej klasy trzeba oczekiwać więcej"

PAP/EPA / Andreas Gebert
PAP/EPA / Andreas Gebert

Bayern Monachium po dwóch porażkach pokonał Bayer Leverkusen 2:1, ale Robert Lewandowski nie może być w pełni zadowolony. Polak nie miał udziału w strzelonych golach i został krytycznie oceniony przez niemieckich dziennikarzy.

"Sportal" przyznał napastnikowi notę "4,5" (gdzie "1"- najlepsza ocena, "6" - najgorsza) i uznał, że Robert Lewandowski był najsłabszym zawodnikiem Bayernu Monachium wespół z Philippem Lahmem i Thomasem Muellerem. Najkorzystniej - na "2,5" - zrecenzowano występy Joshui Kimmicha oraz Thiago Alcantary.

"Lewandowski przeciwko stoperom Bayeru miał trudne zadanie i przez całe zawody zdołał tylko raz zagrozić Leno, kiedy w 33. minucie przegrał z nim pojedynek. Poza tym Polak nie dochodził do klarownych sytuacji. Od gracza tej klasy trzeba oczekiwać więcej" - uzasadnili redaktorzy popularnego portalu.

"Abendzeitung Muenchen" ocenił Lewandowskiego tylko ciut lepiej - na "4". Wskazał, że 28-latek był aktywny, podejmował wiele wysiłków i pokazywał się do gry, ale duet Jonathan Tah - Aleksandar Dragović nie pozwolił mu rozwinąć skrzydeł.

Inne serwisy podobnie oceniły dyspozycję najlepszego strzelca Bayernu. "Ran" uznał, że "Lewy" zasłużył na "4,5", a monachijski "TZ" przyznał mu "4".

Pochwały zebrali nie tylko Kimmich i Thiago, ale również Douglas Costa. Brazylijczyk sprawiał duże problemy defensywie Bayeru Leverkusen i nawiązywał do formy z rundy jesiennej minionego sezonu. Udowodnił, że stać go na godne zastępowanie w "jedenastce" Francka Ribery'ego lub Arjena Robbena.

ZOBACZ WIDEO Polski talent z Gladbach: Nie będę grać dla Niemiec (źródło: TVP SA)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: