Absencja Piotra Polczaka nie była spowodowana żadnym urazem.
- Podjąłem taką decyzję, że Piotrek spokojnie obejrzy ten mecz z boku i zobaczy z trybun, jak to wygląda. On też miał ostatnio na sumieniu parę bramek i chciałem spróbować czegoś innego - mówi trener Cracovii, Jacek Zieliński.
W meczu z Bruk-Betem duet środkowych obrońców Pasów stworzyli Hubert Wołąkiewicz i Florin Bejan, który zastąpił kontuzjowanego Piotra Malarczyka. Dla Rumuna był to pierwszy występ w I zespole Cracovii od 30 czerwca i pierwszego spotkania I rundy el. Ligi Europy ze Skendiją Tetowo.
Oprócz Bejana, Malarczyka, Polczaka i Wołąkiewicza na środku obrony Cracovii grał w tym sezonie też Robert Litauszki, ale sprowadzony latem Węgier okazał się transferowym niewypałem. Wystąpił do tej pory w czterech spotkaniach, a po raz ostatni na boisku pokazał się 9 sierpnia.
W czterech ostatnich meczach Pasy straciły aż dziesięć bramek, w tym trzy w spotkaniu ze Słoniami. - Wszystko skupia się na obrońcach, którzy też oczywiście popełniają błędy, ale spójrzmy na to globalnie - w meczu z Bruk-Betem zawiódł cały zespół - podkreśla trener Zieliński.
Środkowi obrońcy Cracovii w sezonie 2016/2017:
Zawodnik | Występy | Rozegrane minuty |
---|---|---|
Piotr Polczak | 14 | 1246 |
Hubert Wołąkiewicz | 14 | 1182 |
Piotr Malarczyk | 9 | 708 |
Robert Litauszki | 4 | 347 |
Florin Bejan | 2 | 180 |
ZOBACZ WIDEO Świetny rok Nawałki. "Dobrze, że to Polak, w końcu nie musimy mieć kompleksów"