Duma Katalonii już do przerwy prowadziła 2:0, a po godzinie gry wygrywała z mistrzem Szkocji 5:0. Brendan Rodgers tłumaczy, że jego zespół był źle nastawiony do tamtego spotkania.
- Okazaliśmy Barcelonie zbyt duży szacunek i wynik był rozczarowujący. Musimy ich szanować, ponieważ to dobrzy piłkarze, ale nie można tego przenieść na boisko. Trzeba narzucić swój styl - mówi menedżer Celticu.
Anglik twierdzi, że jego zespół jest mądrzejszy o tamto przykre doświadczenie i teraz jest lepszą drużyną. Rodgers przywołuje spotkanie 2. kolejki z Manchesterem City (3:3) i w środę zamierza sprawić na Celtic Park kolejną niespodziankę.
- To była dla nas trudna noc, ale to była także dobra lekcja. Dużo się nauczyliśmy, co pokazaliśmy w kolejnym meczu z Manchesterem City. Teraz mamy okazję pokazać to w rewanżu z Barceloną - mówi szkoleniowiec.
ZOBACZ WIDEO Borussia - Legia. Bartosz Bereszyński: Zwariowany mecz