- To nie był idealny mecz w naszym wykonaniu, na co pewnie w dużym stopniu wpłynął stan boiska. Wynik jest trochę za wysoki, lecz zwyciężyliśmy bardzo pewnie i to dobry prognostyk na przyszłość. Nie ma jednak sensu zbyt dużo o tym myśleć, bo następny pojedynek znów zacznie się od stanu 0:0 - powiedział Darko Jevtić.
Ekipa Nenada Bjelicy odniosła trzecie zwycięstwo z rzędu i po raz trzeci nie straciła nawet bramki. Taka seria musi budzić uznanie.
- Wygląda to dobrze, ale uważam, że w starciu ze Śląskiem i tak nie mogliśmy pokazać pełni swoich możliwości. Boisko nam na to nie pozwalało. Każdy jednak walczył dla kolegów. Nie wiem czy było to widać z boku, ale my to czuliśmy - dodał pomocnik Lecha.
ZOBACZ WIDEO Dwa gole Łukasza Teodorczyka, porażka Anderlechtu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
23-latek zdobył w niedzielę gola, mimo że wystąpił na skrzydle. Wygląda na to, że ta pozycja jest dla niego optymalna, choć wcześniej deklarował, że woli być ustawiany w środkowej strefie. - Dostosowuję się do decyzji trenera i gram tam, gdzie on uzna, że mogę dać drużynie najwięcej - zaznaczył.