Zupełnie nieudany występ Jakuba Błaszczykowskiego. Szybko zmieniony i z fatalnymi notami

PAP/EPA / Peter Steffen
PAP/EPA / Peter Steffen

VfL Wolfsburg uległ w jedenastej kolejce Bundesligi Schalke 04 Gelsenkirchen 0:1, a w ocenie niemieckich mediów jednym z najsłabszych ogniw zespołu okazał się Jakub Błaszczykowskie.

Jakub Błaszczykowski wystąpił w podstawowym składzie Wilków, ale trener Valerien Ismael zdjął go z boiska już w 55. minucie i zastąpił Vieirinhą. Powód? "Kuba" przegrał aż sześć z siedmiu pojedynków indywidualnych, miał zaledwie 24 kontakty z piłką i szkoleniowiec uznał, że jego drużynie potrzebny jest inny zawodnik na skrzydle.

"Sportal" przyznał Błaszczykowskiemu notę "5,5", gdzie "1" to najlepsza ocena, a "6" najgorsza. Występ żadnego innego piłkarza VfL Wolfsburg nie został zrecenzowany równie krytycznie - trzech graczy otrzymało "4,5".

"To było popołudnie, o którym powinien zapomnieć. Nie potrafił przebić się na prawej flance i nigdy odpowiednio nie wszedł w mecz, dlatego został zmieniony jeszcze przed upływem godziny gry" - stwierdzili w uzasadnieniu oceny "Kuby" niemieccy dziennikarze.

"Bild" ocenił Błaszczykowskiego na "5", a równie słabo wypadli Christian Traesch, Luiz Gustavo, Daniel Caligiuri oraz Mario Gomez.

Niewykluczone, że słaby występ pozbawi reprezentanta Polski miejsca w podstawowym składzie Wolfsburga. Po kontuzji do zdrowia wrócił już Daniel Didavi, wkrótce gotowy będzie również Julian Draxler i znacząco zwiększy się konkurencja w drugiej linii zespołu Ismaela.

ZOBACZ WIDEO Przerwana kariera Cezarego Wilka. "Złość miesza się ze smutkiem"

Źródło artykułu: