Górnik Zabrze - Znicz Pruszków: faworyt ogra beniaminka?

WP SportoweFakty / Roksana Bibiela
WP SportoweFakty / Roksana Bibiela

W spotkaniu 15. kolejki I ligi Górnik Zabrze zmierzy się ze Zniczem Pruszków. Obie drużyny walczą w tym sezonie o odmienne cele, ale gospodarze nie zamierzają lekceważyć przeciwników.

Górnik Zabrze po czternastu kolejkach rywalizacji w I lidze sklasyfikowany był na szóstym miejscu. Zabrzanie słabo rozpoczęli sezon, ale w ostatnich ośmiu spotkaniach nie zaznali goryczy porażki i nie tylko wydostali się ze strefy spadkowej, ale dołączyli do ligowej czołówki. Ich strata do lokaty gwarantującej awans do Ekstraklasy wynosi sześć "oczek".

O powtórzeniu takiego scenariusza marzą w Pruszkowie. Znicz po czternastu meczach jest czerwoną latarnią ligi, a na swoim koncie ma tylko 9 punktów. Do bezpiecznego miejsca ekipie z Mazowsza brakuje pięciu "oczek". Niewiele pomogła zmiana szkoleniowca. Co prawda Dariusz Kubicki w debiucie odniósł zwycięstwo, ale w dwóch kolejnych starciach Znicz notował porażki.

Obie drużyny mają w tym sezonie odmienne cele. Zabrzanie przed startem rozgrywek zapowiadali walkę o szybki powrót do elity. Z kolei celem pruszkowian było utrzymanie się na zapleczu Ekstraklasy. Po czternastu kolejkach żadna z drużyn nie jest na dobrej drodze, by przedsezonowe zapowiedzi zrealizować.

Faworytem jest Górnik Zabrze, ale gospodarze nie zamierzają lekceważyć przeciwnika. - To są bardzo trudne spotkania. Zdajemy sobie sprawę z tego, że wszystko leży w naszych głowach, przygotowaniu do meczu i strategii jaką obieramy na dany mecz. Cały tydzień podporządkowaliśmy pod ten pojedynek. Patrząc na zespół Znicza widzimy wielu zawodników z dużym doświadczeniem, a także takich, którzy dostali szansę w Ekstraklasie, a teraz próbują ustabilizować swoją formę. Koncentrujemy się na sobie i nad tym jak ten mecz będzie wyglądał. Na to kładziemy główny nacisk - ocenił trener Górnika, Marcin Brosz.

Górnik Zabrze - Znicz Pruszków / sob. 29.10.2016, godz. 18:00.

Przypuszczalne składy:

Górnik Zabrze: Grzegorz Kasprzik - Adam Wolniewicz, Bartosz Kopacz, Adam Danch, Rafał Kurzawa - Maciej Ambrosiewicz, Szymon Matuszek, Mariusz Przybylski, Igor Angulo, Armin Cerimagić - David Ledecky.

Znicz Pruszków: Piotr Misztal - Bartosz Jaroch, Grzegorz Janiszewski, Maciej Mysiak, Marcin Rackiewicz - Aleksander Jagiełło, Krzysztof Kopciński, Radosław Bartoszewicz, Maksymilian Banaszewski, Patryk Kubicki - Adrian Paluchowski.

Sędzia: Mateusz Złotnicki (Lublin).

ZOBACZ WIDEO Zbigniew Boniek: Niedługo do niego dotrze, że to był nokaut (źródło: TVP SA)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: