Jednak będzie powołanie? Mateusz Klich pod obserwacją

PAP
PAP

Dobra forma Mateusza Klicha nie uszła uwadze sztabu reprezentacji Polski, który rozważa powołanie 26-latka na listopadowe mecze z Rumunią i Słowenią. W piątek Klich potwierdził, że jest w dobrej dyspozycji.

W piątkowym meczu z Rodą JC Kerkrade (0:0) 26-latek tradycyjnie rozegrał pełne 90 minut i potwierdził dobrą dyspozycję z ostatnich tygodni. Mateusz Klich miał aż 143 kontakty z piłką i w trakcie spotkania wykonał aż 115 podań, w tym 105 udanych - co daje 91-proc. skuteczność, a to znakomity wynik, biorąc pod uwagę, że mówimy o środkowym pomocniku.

Odkąd Klich trafił do Twente, czyli od sierpnia, nie opuścił ani minuty w meczach ligowych i Pucharu Holandii. Tak szybko zbudował sobie pozycję w drużynie Rene Hakego, że już w swoim drugim występie w jego barwach został kapitanem zespołu! Opaskę przejął pod nieobecność Stefana Theskera, ale to i tak było duże wyróżnienie - w końcu dołączył do drużyny ledwie trzy tygodnie wcześniej.

O tym, jak dużym zaufaniem trener Hake obdarzył Klicha, niech świadczy też to, że wychowanek Tarnovii został pierwszym wykonawcą rzutów karnych i po strzałach z "wapna" zdobył dla Twente już dwie bramki. Klich jest prawdziwym liderem zespołu, a odpowiedzialność na siebie musiał wziąć siłą rzeczy - aż trudno w to uwierzyć, ale 26-letni Polak jest jednym z najstarszych zawodników Twente. To wymaga od niego większej dojrzałości w grze, ale Klich dobrze odnajduje się w nowej roli.

Klich robi wszystko, by wrócić do drużyny narodowej, a przypomnijmy, że na początku kadencji Adama Nawałki był on podstawowym zawodnikiem drużyny narodowej. Na ponowne powołanie czeka już od września 2014 roku. Po raz ostatni w koszulce z białym orłem zagrał w meczu 1. kolejki el. Euro 2016 z Gibraltarem. Potem stracił miejsce w reprezentacji, ponieważ nie grał w VfL Wolfsburg, a po przenosinach do 1. FC Kaiserslautern też miał problemy z regularnymi występami.

Odżył dopiero po powrocie do Holandii, w której grał już w latach 2013-2014. Był wówczas czołowym zawodnikiem PEC Zwolle, a dzięki dobrym występom w barwach tego klubu przebił się do reprezentacji Polski.

Mistrz kontra wicemistrz! W tę sobotę o 20:40 wielki Juventus FC podejmuje SSC Napoli Piotra Zielińskiego. Oglądaj NA ŻYWO w kanale Eleven na elevensports.pl lub u największych operatorów – takich jak Cyfrowy Polsat, nc+, UPC, Vectra, Multimedia, INEA czy TOYA.

ZOBACZ WIDEO Zbigniew Boniek: Trochę szkoda mi Wojciechowskiego... (źródło: TVP SA)

{"id":"","title":""}

Komentarze (1)
Tomasz Ru
30.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
w końcu