II liga: Stal Stalowa Wola ratowała remis w dziesięciu, plaga gasnących świateł

Stal Stalowa Wola doprowadziła do remisu 1:1 w meczu z ROW 1964 Rybnik pomimo gry w osłabieniu. Pojedynek w ramach 15. kolejki II ligi przerwano dwukrotnie z powodu awarii oświetlenia.

Przez problemy z oświetleniem sędzia Sylwester Rasmus musiał przedłużyć pierwszą połowę o 27 minut. Jupitery zgasły po raz pierwszy w 6. minucie, a następnie w 25. minucie. Z tego samego powodu we wrześniu przerwano mecz Polonii Warszawa z Legionovią Legionowo, a w starciu MKS Kluczbork z Chojniczanką Chojnice nie uznano gościom gola.

ROW 1964 Rybnik rozpoczął mecz od mocnego uderzenia i jeszcze przed pierwszą, przymusową przerwą Sebastian Siwek trafił w poprzeczkę sprzed pola karnego. Drużyna ze Śląska wygrała tylko jedno z ostatnich pięciu spotkań i potrzebowała punktów, by oddalić się z okolic strefy spadkowej.

Po przeciwnej stronie boiska groźny był Adrian Gębalski. W 40. minucie strzelił z bliska i rybniczan ratowała interwencja Daniela Kajzera. Niewiele później spóźnił się do piłki bitej wzdłuż bramki. Gębalski jest autorem sześciu goli od początku sezonu, najlepszym snajperem swojego zespołu i plasuje się wysoko w klasyfikacji strzelców ligi. Mimo starań w piątek nie powiększył dorobku.

Od 52. minuty piłkarze zaczęli być upominani kartkami. Nerwów nie wytrzymał Bruno Żołądź. Pomocnik Stali dostał dwa żółte kartoniki w siedem minut i osłabił drużynę. Od tego momentu gospodarze mogli atakować odważniej, ale ich zapał nie przekładał się na sytuacje podbramkowe, nie mówiąc już o celnych strzałach.

ZOBACZ WIDEO Godlewski: Wojciechowski nawet nie śnił, że Boniek wygra w takich rozmiarach (źródło: TVP SA)

{"id":"","title":""}

Emocji nie zabrakło w końcówce meczu. Sposób na zmianę wyniku znaleźli zmiennicy w obu zespołach. W 84. minucie Marek Gładkowski zdobył pierwszego gola w sezonie po dośrodkowaniu z prawego skrzydła. Już wydawało się, że ROW 1964 ma punkty w kieszeni, a jednak grający w dziesięciu przeciwnik odpowiedział. Konrad Korczyński ustalił wynik na 1:1 po dobrej wymianie podań w 89. minucie.

Z podziału punktów bardziej cieszyła się Stalówka. Zarazem sprawił on, że obie drużyny zostają w dolnej połowie tabeli. Pozostałe mecze 15. kolejki zaplanowano na sobotę i niedzielę.

ROW 1964 Rybnik - Stal Stalowa Wola 1:1 (0:0)
1:0 - Marek Gładkowski 83'
1:1 - Konrad Korczyński 89'

Składy:

ROW: Daniel Kajzer - Paweł Jaroszewski, Dawid Bober, Tomasz Balul, Dawid Gojny - Szymon Jary (45' Bartosz Slisz), Gabriel Nowak - Sebastian Siwek, Mariusz Muszalik (77' Dawid Drozdowski), Krzysztof Koch (61' Damian Koleczko) - Kamil Spratek (68' Marek Gładkowski).

Stal: Bartosz Koncki - Michał Mistrzyk, Szymon Jarosz, Mateusz Kolbusz, Mateusz Wójcik - Przemysław Stelmach, Bruno Żołądź - Adrian Dziubiński, Bartłomiej Wasiluk, Kamil Bętkowski (65' Konrad Korczyński) - Adrian Gębalski.

Żółte kartki: Nowak, Siwek (ROW) oraz Żołądź, Wójcik, Wasiluk, Mistrzyk (Stal).

Czerwona kartka: Bruno Żołądź (Stal) /57' - za drugą żółtą/

Sędzia: Sylwester Rasmus (Toruń).

[multitable table=716 timetable=16703]Tabela/terminarz[/multitable]

Komentarze (0)