Obie drużyny po pierwszej kolejce nie miały na swoim koncie punktów i zamykały tabelę grupy B. Zdecydowanym faworytem tej konfrontacji byli Portugalczycy. Jedyną zagadką były tylko rozmiary zwycięstwa mistrzów Europy. Podopieczni Fernando Santosa nie zawiedli i już po czterech minutach prowadzili dwoma bramkami.
W 2. minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłka trafiła do Cristiano Ronaldo, a ten precyzyjnym strzałem przy słupku pokonał bramkarza reprezentacji Andory. Po kilkudziesięciu sekundach piłkarz Realu Madryt zdobył swojego drugiego gola w tym spotkaniu. Tym razem Ronaldo uderzył głową po dośrodkowaniu Ricardo Quaresmy.
Portugalczycy następnie nie forsowali już tak wysokiego tempa. W pełni dominowali nad rywalami, którzy bronili się całym zespołem. Gospodarze potrafili sobie poradzić z defensywą rywali, stwarzali kolejne sytuacje, ale w polu karnym przeciwnika brakowało im dokładności. Prowadzenie udało się podwyższyć dopiero w 44. minucie, kiedy to Joao Cancelo strzałem z niemal zerowego kąta pokonał bramkarza Andory.
Tuż po wznowieniu gry po przerwie było już 4:0. Andre Gomes dograł piłkę w pole karne, przejął ją niepilnowany Ronaldo i pewnym strzałem pokonał bramkarza reprezentacji Andory. W 68. minucie kapitan reprezentacji Portugalii przeszedł do historii. Po raz pierwszy w karierze zdobył więcej niż trzy gole dla narodowej kadry. Tym razem Portugalczyk wykorzystał dogranie Jose Fonte.
ZOBACZ WIDEO: Peszko: miałem ofertę z Turcji
Goście mecz kończyli w dziewiątkę, którzy po stracie kolejnych goli nie potrafili utrzymać nerwów na wodzy. W 62. minucie boisko za drugą żółtą kartkę opuścił Jordi Rubio, a osiem minut później za brutalny faul na Ronaldo wyrzucony został Marc Rebes.
Portugalczycy do końca spotkania nie odpuszczali i chcieli podwyższyć prowadzenie, wykorzystując osłabienie przeciwnika. Gospodarze postawili na widowiskowe akcje, często na jeden kontakt. W 86. minucie było już 6:0 dla Portugalii. Z rzutu wolnego zewnętrzną częścią stopy uderzył Quaresma, piłkę odbił jednak Gomes. Przy dobitce Andre Silvy zawodnik z Andory nie miał już szans.
Portugalia - Andora 6:0 (3:0)
1:0 - Cristiano Ronaldo 2'
2:0 - Cristiano Ronaldo 4'
3:0 - Joao Cancelo 44'
4:0 - Cristiano Ronaldo 47'
5:0 - Cristiano Ronaldo 68'
6:0 - Andre Silva 86'
Składy:
Portugalia: Rui Patricio - Joao Cancelo, Jose Fonte, Pepe (72' Gelson Martins), Raphael Guerreiro (52' Antunes) - Ricardo Quaresma, Andre Gomes (66' Joao Mario), Joao Moutinho, Bernardo Silva - Cristiano Ronaldo, Andre Silva.
Andora: Josep Gomes - Jordi Rubio, Ildefons Lima, Max Vales, Max Llovera, Marc Garcia (49' Moises San Nicolas) - Victor Rodriguez, Marcio Vieira, Marc Rebes, Cristian Martinez (76' Victor Moreira) - Jordi Alaez (73' Marc Pujol).
Żółte kartki: Pepe (Portugalia) oraz Victor Rodriguez, Jordi Rubio, Ildefons Lima (Andora).
Czerwone kartki: Jordi Rubio /62' - za dwie żółte kartki/, Marc Rebes /70' - za faul/ (Andora).
Sędzia: Oliver Drachta (Austria).
Widzów: 26 120.