Po raz ostatni 28-latek pojawił się na boisku 12 sierpnia w spotkaniu 5. kolejki Lotto Ekstraklasy z Cracovią (2:1). Od tego czasu zmaga się z urazem pachwiny.
Niedawno Nicki Bille Nielsen udał się na konsultację lekarską w Barcelonie, a trener Nenad Bjelica liczył, że kiedy jego podopieczny wróci, będzie już mógł podjąć treningi z zespołem. Okazuje się, że nic z tego, bo konieczna jest operacja.
- To zabieg przewlekłej kontuzji i dolegliwości bólowych w okolicy pachwiny - powiedział szef sztabu medycznego Lecha Poznań, dr Krzysztof Pawlaczyk.
Po interwencji chirurgicznej Duńczyk pozostanie w szpitalu przez co najmniej trzy dni. Później czeka go dwumiesięczna rehabilitacja, a to w praktyce oznacza, że w rundzie jesiennej może nie zagrać już w ogóle.
źródło: lechpoznan.pl
ZOBACZ WIDEO: Sektor Gości 46. Bartosz Kapustka o treningach w Leicester City: to była dla mnie nowość [3/3]