Wicemistrz jest powszechnie chwalony za występ przeciwko obrońcom trofeum, ale niewiele brakło, a zespół Thomasa Tuchela nie zdobyłby we wtorek ani jednego punktu. Borussia dwukrotnie musiała gonić wynik, a remis uratowała dopiero w 87. minucie za sprawą Andre Schuerrlego.
- Nie jesteśmy do końca zadowoleni, ponieważ czujemy, że ciągle możemy grać lepiej. To, że udało nam się zremisować w końcówce, nie oznacza, że traktujemy ten remis jak zwycięstwo, ale cieszymy się, że uratowaliśmy punkt. To sprawiedliwy wynik - ocenił Tuchel.
Szkoleniowiec czuł po meczu niedosyt, ale był też dumny, że jego zespołowi dwukrotnie udało się wstać z kolan: - Nie jest łatwo odrobić straty, a tym bardziej nie jest łatwo zrobić to dwukrotnie. Z tego powodu czuję satysfakcję.
ZOBACZ WIDEO: Sporting - Legia. Jakub Czerwiński: Nie wiem skąd ta różnica