Marko Pjaca liczy na dobre przyjęcie w Zagrzebiu

PAP/EPA / EPA/RUNGROJ YONGRIT
PAP/EPA / EPA/RUNGROJ YONGRIT

Marko Pjaca w lipcu przeniósł się z Dinama Zagrzeb do Juventusu. Chorwat we wtorek może zagrać przeciwko byłemu klubowi. 21-letni zawodnik liczy, że zostanie dobrze przyjęty przez kibiców.

Pjaca trafił do Juventusu za 23 miliony euro, tym samym stał się najdroższym piłkarzem sprzedanym przez Dinamo Zagrzeb.

Juventus po zremisowanym 0:0 meczu z Sevillą poleci do Zagrzebia, gdzie zagra mecz drugiej kolejki Ligi Mistrzów. Na występ bardzo liczy Pjaca, który w tym sezonie zaliczył pięć spotkań we wszystkich rozgrywkach.

- Nigdy nie zapomnę, co kibice Dinama dla mnie przygotowali w moim pożegnalnym meczu. Oczywiście mam nadzieję, że teraz znowu będą mnie oklaskiwać, choć jestem świadomy, że przyjadę w koszulce rywala. Mam nadzieję, że fani mnie nie wygwiżdżą - powiedział.

- Jeśli zdobędę gola, nie będę go celebrował. Dinamo to młody, świetny zespół, który może nas skarcić, jeśli nie będziemy skoncentrowani. Oczywiście jesteśmy faworytami i liczę na zwycięstwo. To będzie dla mnie szczególny mecz, nie mogę się go doczekać. Gra na stadionie Maksimira w innej koszulce będzie dziwnym doświadczeniem, ale taki jest futbol - dodał Pjaca.

Mecz drugiej kolejki Ligi Mistrzów Dinamo Zagrzeb - Juventus zostanie rozegrany we wtorek (początek o godz. 20:45).

ZOBACZ WIDEO: Jakub Czerwiński: Arek uratował nam punkt (Źródło: TVP S.A.)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: