Primera Division: Sensacja! Real Madryt znów stracił punkty, słaby mecz Ronaldo

PAP/EPA / ANGEL MEDINA G.
PAP/EPA / ANGEL MEDINA G.

Real Madryt w drugim meczu z rzędu zdobył tylko jedno oczko. Wicemistrzowie Hiszpanii 2-krotnie prowadzili z UD Las Palmas, ale spotkanie zakończyło się remisem 2:2!

W tym artykule dowiesz się o:

To nie jest dobry okres dla Królewskich, którzy w ciągu kilku dni stracili łącznie 4  punkty. Po remisie z Villarreal tym razem podopieczni Zinedine'a Zidane'a podzielili się punktami z UD Las Palmas. Ponownie zawiodły największe gwiazdy klubu - Cristiano Ronaldo oraz Gareth Bale.

Francuski trener wprowadził kilka zmian w podstawowej jedenastce, a pierwszą bramkę wypracowali piłkarze, którzy w normalnych okolicznościach, rozpoczęliby mecz na ławce. Nacho świetnie ruszył lewym skrzydłem, wpadł w pole karne i został zatrzymany przez golkipera. Skuteczną dobitką popisał się jednak Marco Asensio i Real prowadził 1:0.

Odpowiedź ekipy z Kanarów była błyskawiczna. Las Palmas od początku sezonu gra radosną piłkę, a po dwóch kolejkach było nawet liderem tabeli. Do siatki trafił jeden z największych bohaterów pierwszych meczów - Tana, który popisał się ładnym mierzonym strzałem z 12 metrów.

Real grał słabo. Ponownie zupełnie niewidoczny był Ronaldo. Portugalczyk starał się, oddawał strzały, jednak po mistrzostwach Europy wciąż nie może odzyskać swojej formy. Zidane zdecydował się na zmiany, a strzałem w "dziesiątkę" było wprowadzenie Karima Benzemy. Francuz już po 3 minutach od wejścia zdobył gola na 2:1 po akcji Ronaldo. Mimo to, portugalski gwiazdor już po chwili dość niespodziewanie został zmieniony przez trenera i resztę meczu musiał oglądać z ławki rezerwowych.

ZOBACZ WIDEO: Sensacyjny remis Realu Madryt - zobacz skrót meczu z Las Palmas [ZDJĘCIA ELEVEN]

Wydawało się, że Real utrzyma skromne prowadzenie, a tymczasem w samej końcówce gola na wagę punktu po indywidualnym rajdzie zdobył Sergio Araujo. Benzema i Isco mieli jeszcze swoje szanse na trafienie, jednak mecz zakończył się remisem 2:2.

UD Las Palmas - Real Madryt 2:2 (1:1)
0:1 - Marco Asensio 33'
1:1 - Tana 38'
1:2 - Benzema 67'
2:2 - Sergio Araujo 85'

Składy:

UD Las Palmas: Javi Varas - Michel, David Garcia, Aythami Artiles, Dani Castellano - Vicente Gomez, Roque Mesa - Tana, Jonathan Viera (54' Nabil El Zhar), Momo (68' Sergio Araujo) - Marko Livaja (88' Mauricio Lemos).

Real Madryt: Kiko Casilla - Dani Carvajal, Raphael Varane, Sergio Ramos, Nacho - Luka Modrić, Toni Kroos, Marco Asensio (64' Karim Benzema) - Gareth Bale, Alvaro Morata, Cristiano Ronaldo (72' Lucas Vazquez).

Żółte kartki: Roque Mesa, David Garcia (Las Palmas) oraz Kroos, Carvajal (Real).

Sędzia: Estrada Fernandez.

ZOBACZ WIDEO: Jacek Magiera: Nie patrzę w lusterko wsteczne, liczy się przyszłość (Źródło: TVP S.A.)

{"id":"","title":""}

Komentarze (7)
avatar
głos z Rzeszowa 61
25.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Rosną szanse LEGII ....... 
avatar
Desolace
25.09.2016
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Real od kilku lat jest słaby. Wygrali decimę bo akurat trafili z formą i trenerem był Ancelotti czyli geniusz. Od kiedy Real go zwolnił to szkoda gadać.. Wcześniej CR7 ciągnął Real bo nie ma ta Czytaj całość
avatar
marco928
24.09.2016
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
Słabiutki mecz Los Blancos. Naprawdę widać że zespół mimo dobrego startu rozgrywek, nie wszedł jeszcze na swój poziom. Tercet BBC jest tak typowo bez formy, że jest to absolutnie nie do podważe Czytaj całość