Jan Urban: Moja przyszłość? Nie zaczynam rozmowy, prezes też

PAP / Jakub Kaczmarczyk
PAP / Jakub Kaczmarczyk

Wygląda na to, że zwycięstwa z Podbeskidziem i Cracovią uspokoiły nieco sytuację wokół Jana Urbana. Trener Lecha przyznał, że temat jego przyszłości nie był ostatnio omawiany.

W tym artykule dowiesz się o:

Jeszcze w niedzielę w kuluarach mówiło się, że los opiekuna Kolejorza może być przesądzony bez względu na wynik potyczki z Pasami, tyle że jego odejście nie musi nastąpić szybko, bo klub przeprowadzi zmianę dopiero gry osiągnie porozumienie z następcą.

Teraz temat roszady na ławce nieco przycichł. - Ja nie zaczynam rozmowy, prezes również tego nie robi i tak na chwilę obecną wygląda sytuacja. Jest cisza, dyskutowaliśmy na różne tematy, ale na ten związany ze mną nie - powiedział Jan Urban.

Przypomnijmy, że w kontekście objęcia posady w Poznaniu najczęściej padało nazwisko Radoslava Latala, który rozstał się niedawno z Piastem Gliwice. Kandydatów jednak jest ponoć więcej.

Szkoleniowiec Lecha wypowiedział się również na temat zmian kadrowych, jakie mogą nastąpić jeszcze latem. - Będzie się działo, ale nie mogę zdradzić szczegółów. Jeśli chodzi jednak o odejścia, to jest to możliwe tylko w przypadku Tamasa Kadara. Nie ma tu zresztą żadnej tajemnicy, bo o tej sprawie mówi się od jakiegoś czasu.

ZOBACZ WIDEO Arkadiusz Malarz: Musimy zachować koncentrację na rewanż

Komentarze (0)