W polskich i zagranicznych mediach od kilkunastu dni spekulowano na temat ceny za Arkadiusza Milika. Podawano kwoty od 25 mln do 35 mln euro. Okazuje się, że SSC Napoli, by pozyskać reprezentanta Polski, musiało wydać zaoferować Ajaksowi Amsterdam naprawdę duże pieniądze.
"Kwota odstępnego wyniosła 32 mln euro i może wzrosnąć do 33 mln" - napisano na oficjalnej stronie wicemistrza Holandii.
Kwota 32 mln euro odstępnego czyni z Milika najdroższego polskiego piłkarza w historii przed Grzegorzem Krychowiakiem (26 mln) oraz drugi najbardziej kosztowny nabytek Napoli po Gonzalo Higuainie, za którego w 2013 roku zapłacono 39 mln euro.
Co ciekawe, we włoskich mediach agent Milika, Przemysław Pańtak podał inne liczby niż te wskazane w komunikacie Ajaksu. - Kwota odstępnego uzgodniona przez kluby wyniosła 31 mln euro plus 4 mln euro ewentualnych bonusów. Łącznie transfer może więc kosztować 35 mln euro - powiedział Pańtak, cytowany przez gazzetta.it.
Odnotujmy, że Milik z Napoli podpisał pięcioletni kontrakt. Będzie jednym z dwóch następców Higuaina, przy czym nie wiadomo jeszcze, z kim powalczy o miejsce w składzie. Napoli nie rezygnuje z prób pozyskania Mauro Icardiego, jednak Inter Mediolan chce koniecznie zatrzymać Argentyńczyka.
[b]ZOBACZ WIDEO: Szczere słowa o grze Lewandowskiego na Euro 2016. "To mogło mu tylko zaszkodzić"
[/b]