Od początku Dania wyglądała lepiej w każdym elemencie. Polki próbowały ripostować indywidualnymi atakami, a Aleksandra Sikora oraz Silvana Chojnowski oddały strzał z dystansu. Próby były skazane na niepowodzenie. Czas przebywania podopiecznych Wojciecha Basiuka w polu karnym rywalek był bliski zera.
Akcje Dunek były szybsze i kombinacyjne. Po pierwszej połowie prowadziły 4:0, a łupem bramkowym podzieliły się Sanne Troelsgaard i Pernille Harder. Schemat ataków gospodyń był czytelny, ale skuteczny. Podania posyłane za plecy bloku obronnego nie były kontrolowane przez Polki.
Po przerwie Biało-Czerwone zagrały bez swojej największej gwiazdy Ewy Pajor, która zanim opuściła boisko, nie miała nic do powiedzenia na połowie przeciwnika.
ZOBACZ WIDEO Nie tylko Lewandowski. Polonia, która rośnie w Monachium
Gospodynie zwieńczyły dzieło dwoma golami Troelsgaard oraz Rasmussen na 6:0. Szanse na trafienie honorowe miała Martyna Wiankowska, ale raz nadziała się na ofiarną interwencję rywalki, a raz wygoniła się do boku w sytuacji sam na sam z Petersen.
Reprezentacja Polski straciła szansę, by zagrać w mistrzostwach Europy w 2017 roku. Do Danii, czyli wicelidera w grupie eliminacyjnej, traci sześć punktów, a do rozegrania został jeden mecz.
Dania - Polska 6:0 (4:0)
1:0 - Sanne Troelsgaard 18'
2:0 - Pernille Harder 25'
3:0 - Sanne Troelsgaard 27'
4:0 - Pernille Harder 41'
5:0 - Johanna Rasmussen 52'
6:0 - Sanne Troelsgaard 62'
Polska: Daria Antończyk – Aleksandra Sikora, Jolanta Siwińska, Agata Guściora, Hanna Konsek – Katarzyna Daleszczyk, Sylwia Matysik (83' Nikol Kaletka), Joanna Wróblewska, Patrycja Balcerzak (66' Ewelina Kamczyk) – Silvana Chojnowski – Ewa Pajor (46' Martyna Wiankowska).
Żółte kartki: Guściora, Śliwińska, Balcerzak (Polska).
Sędzia: Thalia Mitsi (Grecja).