Lech nie pozyska rumuńskiego skrzydłowego? Silna konkurencja z Serbii

Newspix / WOJCIECH KLEPKA / CYFRASPORT
Newspix / WOJCIECH KLEPKA / CYFRASPORT

Komplikuje się kwestia pozyskania przez Lecha Mihaia Raduta. Klub z Poznania chciał zatrudnić serbskiego skrzydłowego, ale ma silną konkurencję w postaci Partizana Belgrad.

Kolejorz wielokrotnie w tym roku prowadził obserwacje 26-latka, gdy ten grał w Pandurii Targu Jiu, lecz zawodnik nie musi się spieszyć z decyzją, bo ma oferty z Serbii, Cypru oraz Grecji.

Włodarze ze stolicy Wielkopolski byli już zdecydowani na ściągnięcie skrzydłowego, ale do gry ostro wkroczył wspomniany wyżej Partizan. Jak podaje fanatik.ro, klub z Belgradu oferuje piłkarzowi dwuletni kontrakt i bardzo atrakcyjne zarobki - 20 tys. euro miesięcznie. Początkowo Mihai Radut odmówił Serbom, jednak potem zaczął się wahać i obecnie nie wiadomo jaka będzie jego decyzja.

26-latek jest aktualnie wolnym piłkarzem, a w sezonie 2015/2016 - w barwach Pandurii - zagrał w 32 spotkaniach, strzelając 4 bramki i dokładając do tego 6 asyst.

Przypomnijmy, że Partizan interesuje też zawodnikiem Kolejorza. Do Belgradu miałby zostać wytransferowany Darko Jevtić.

ZOBACZ WIDEO Jerzy Dudek: Wielki szacunek dla Atletico (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: