- Musiałem zapieprzać za 1/10 tego, co oni dziś otrzymują bez żadnego wysiłku. To grupa ludzi bez żadnej odpowiedzialności za historię klubu, bez szacunku do jego barw - ocenił Gennaro Gattuso. Włoch dodał, że najważniejszy problem Milanu tkwi w braku tożsamości. - Kiedy ja trafiłem do drużyny, było w niej wielu graczy z poczuciem misji, identyfikujących się z klubem i oddanych mu bez reszty. Teraz ich nie ma.
Zvonimir Boban, który przez dziewięć lat był zawodnikiem AC Milan i wywalczył z nim wszystkie najcenniejsze trofea, krótko opisał sytuację: "To dramat". - Obecny trener Christian Brocchi nie jest winien. Ubrał za dużą zbroję, nie jest przygotowany do prowadzenia pierwszej drużyny. W ostatnim meczu Milan doprowadził do remisu z Frosinone przegrywając 1:3, ale nie ma to żadnego znaczenia. Równie dobrze mogli przegrać. Co by to zmieniło?
Boban powiedział, że ostatnie lata to czas chaosu i kompletnej dezorganizacji w klubie. Jego zdaniem Adriano Galliani jest znakomitym menedżerem, ale źle czuje się w obecnej sytuacji i popełnia błędy. Poza tym brak zatrudnienia w klubie Paolo Maldiniego to absurd. - Nie jestem w stanie zrozumieć, jak można nie zagospodarować takiego fachowca - zakończył Boban.
Na dwie kolejki przed zakończeniem sezonu Serie A "Rossoneri" zajmują dopiero siódme miejsce w tabeli. Jeżeli Milan skończy rozgrywki na tej pozycji, nie wywalczy prawa gry w eliminacjach Ligi Europy. Szansą na puchary dla zespołu Brocchiego jest jeszcze finał Pucharu Włoch, ale Mediolańczycy mierzą się w nim z Juventusem.
ZOBACZ WIDEO 4-4-2: Legia skupia się na lidze. "Czerwone lampka nie powinna gasnąć" (źródło TVP)
{"id":"","title":""}