Sandecja - Arka: Mocny akcent na preludium

27. kolejka I ligi rozpocznie się w piątek meczem lidera rozgrywek. Arka Gdynia obrała kierunek na południe, gdzie spróbuje jako pierwsza drużyna w tym roku zdobyć stadion w Nowym Sączu i przy okazji podtrzymać wspaniałą serię.

Postawa Arki Gdynia w sezonie 2015/2016 może wzbudzać podziw. Lider I ligi nie przegrał od 12 kolejek i nie bez powodu przewodzi w tabeli. Można spodziewać się wielu emocji przy ul. Kilińskiego, bo wyniki obu domowych spotkań Sandecji działają na wyobraźnię. Biało-czarni zwyciężyli z Zawiszą Bydgoszcz i GKS-em Katowice po 4:0.

Trudno sobie jednak wyobrazić, by i tym razem udało się osiągnąć taki rezultat. Wszak Arka Gdynia przewodzi w I lidze i ostatnią porażkę datuje na 23 października 2015 roku. Wtedy Stomil Olsztyn pokonał podopiecznych Grzegorza Nicińskiego 1:0. Niespełna tydzień temu Arka wygrała 2:1 z GKS-em Bełchatów i ma aż 11 punktów przewagi nad trzecim Zawiszą i 1 nad Wisłą Płock.

Sandecja dobrze radzi sobie wiosną (14 punktów), ale ma już na koncie pierwszą porażkę. Doznała jej w niedzielę w Sosnowcu. Zagłębie wygrało 2:0, co zepchnęło piłkarzy z Nowego Sącza na 9. miejsce w tabeli. - Słabsze mecze prędzej czy później też przychodzą. Nie ma tak, że całą rundę utrzymamy się na najwyższym poziomie. Przychodzą kartki, urazy i choroby. Do tej pory wychodziliśmy z takich sytuacji i mam nadzieję, że teraz też tak będzie - wierzy trener Radosław Mroczkowski.

Biało-czarni zagrają w piątek bez środkowego obrońcy Dawida Szufryna. Kapitan Pasów będzie pauzował za kartki. Po drugiej stronie też są problemy kadrowe. Zabraknie kontuzjowanych Krzysztofa Sobieraja i Pawła Abbotta. Arka dotarła na południe Polski w czwartek do południa. Do Krakowa piłkarze polecieli samolotem, by do Nowego Sącza dostać się autokarem.

Jeśli chodzi o Sandecję, to drużynę może cieszyć powrót lewego obrońcy Kamila Słabego po pokucie kartkowej.

- Będziemy chcieli grać jak najlepszy mecz. Piątek, 20:30, walczymy o punkty. Straciliśmy serię, ale to nie znaczy, że seria Arki też będzie trwała nie wiadomo, jak długo. Na pewno ambicją wszystkich zespołów grających z tą drużyną jest zdobyć punkty i przerwać im tę passę. Będziemy starali się wrócić do tych dobrych rzeczy, które przynosiły nam punkty i skuteczność - komentuje szkoleniowiec Sandecji Nowy Sącz.

Mecz na południu Polski zapowiada się bardzo interesująco. Gdynianie zamierzają przywieźć punkty z najdalszego wyjazdu, a gospodarze pozostawić swój stadion niezdobytym na wiosnę.

Sandecja Nowy Sącz - Arka Gdynia / pt. 22.04.2016 godz. 20.30

Przewidywane składy:
Sandecja:

Łukasz Radliński - Przemysław Szarek, Witalij Berezowski, Martin Cseh, Kamil Słaby, Bartłomiej Dudzic, Matej Nather, Grzegorz Baran, Wojciech Trochim, Maciej Małkowski, Filip Piszczek.

Arka: Konrad Jałocha - Tadeusz Socha, Michał Marcjanik, Alan, Marcin Warcholak, Marcus Vinicius, Antoni Łukasiewicz, Michał Nalepa, Mateusz Szwoch, Dariusz Formella, Rafał Siemaszko.

Sędzia: Mirosław Górecki (Katowice).

Zamów relację z meczu Sandecja Nowy Sącz - Arka Gdynia
Wyślij SMS o treści PILKA.ARKA na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT

Zamów wynik meczu Sandecja Nowy Sącz - Arka Gdynia
Wyślij SMS o treści PILKA.ARKA na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT

Zobacz wideo: Prawdziwa demolka. Zobacz skrót z meczu Deportivo La Coruna - FC Barcelona 0:8 [ZDJĘCIA ELEVEN]

Źródło artykułu: