- Nie miałem takiej serii, kiedy udało mi się zdobyć trzy gole pod rząd. Zresztą zdobywam pierwsze bramki głową w seniorskiej piłce - cieszył się po wygranej 3:2 w Chorzowie nad Ruchem pomocnik Wisły Kraków Rafał Wolski, który nie potrafił się odnaleźć za granicą, a w Polsce od początku błyszczy.
W meczu przy Cichej były zawodnik Legii Warszawa zaliczył dwie asysty i zdobył gola. - Super, że szybko udało nam się wyjść z kryzysu. Trener poukładał wszystko i prezentujemy się bardzo dobrze pod względem piłkarskim - stwierdził Wolski, który zdaje sobie sprawę, że przed Wisłą jednak jeszcze sporo pracy.
- Są momenty kiedy tworzą się dziury i nie zawsze stanowimy zespół. Mam nadzieję, że uda się nam to poprawić. Pozostaje robić swoje - zakończył Wolski, który nie chciał mówić o swoich szansach na występy na mistrzostwach Europy. Trudno jednak nie zauważyć, że z taką formą pomocnik śmiało może myśleć o grze na turnieju we Francji.
Zobacz wideo: #dziejesiewsporcie: nienaganna technika kolegi Lewandowskiego
Źródło: WP SportoweFakty