Przypomnijmy, że Dmitrij Wierchowcow zderzył się w powietrzu z Vlastimirem Jovanoviciem. Bośniakowi nic poważnego się nie stało, ale środkowy obrońca pozyskany przez kielecki klub z rosyjskiego FK Ufa został odwieziony do szpitala w celu przeprowadzenia szczegółowych badań.
Ich wynik niestety nie jest korzystny dla zawodnika. 29-latek doznał pęknięcia kości jarzmowej. Taki uraz oznacza, że Marcin Brosz najprawdopodobniej będzie musiał sobie radzić bez doświadczonego stopera aż do końca sezonu. W kadrze złocisto-krwistych do jego dyspozycji pozostają Radek Dejmek, Bartosz Rymaniak i Elhadji Pape Diaw.
Zobacz wideo: Plaga dopingu. Meldonium pogrążyło Szarapową i innych rosyjskich sportowców
{"id":"","title":""}