Maciej Dąbrowski: Czekaliśmy na swój moment

PAP/EPA / AP/Maciej Kulczyński
PAP/EPA / AP/Maciej Kulczyński

- W przerwie sobie powiedzieliśmy, że będziemy mieli sytuacje i mieliśmy - mówił Maciej Dąbrowski, obrońca KGHM Zagłębia Lubin, które we wtorek wygrało 1:0 z Lechią Gdańsk.

- W przerwie sobie powiedzieliśmy, że będziemy mieli swoje sytuacje i mieliśmy. Wykorzystaliśmy ją, potem całą drużyną bardzo dobrze zagraliśmy taktycznie z tyłu. Czekaliśmy na ten swój moment, strzeliliśmy bramkę, a później swoją konsekwentną defensywą wybroniliśmy ten wynik i mamy trzy punkty - mówił po meczu z Lechią Gdańsk Maciej Dąbrowski.

KGHM Zagłębie Lubin zespół z Gdańska pokonało 1:0. Jedynego gola w 49. minucie strzelił Filip Starzyński. - On jest takim mózgiem naszej drużyny. To on kreuje tę grę do przodu, ale bardzo dobrze prezentują się też inni zawodnicy. Ten wynik się rozkłada na całą drużynę. Z tego bardzo się cieszymy - zaznaczył obrońca Miedziowych.

W minionej kolejce Zagłębie pokonało Cracovię, teraz poradziło sobie z Lechią Gdańsk. - Od początku tej rundy gramy bardzo dobrze w piłkę. Utrzymujemy się przy niej. W drugiej połowie w meczu z Lechią tak dobrze może z tym nie było, ale to bardzo dobry zespół. Oni chcieli sobie stworzyć te sytuacje, mieli jedną, ale wydaje mi się, że mieliśmy to pod kontrolą - skomentował Dąbrowski.

Teraz przed piłkarzami z Lubina niezwykle ważny i prestiżowy w lokalnym środowisku pojedynek ze Śląskiem Wrocław. - Wiemy, w jakim miejscu jesteśmy i na pewno tego spotkania nie odpuścimy. Wiemy jakie to spotkanie dla całego Lubina, dla kibiców i też dla nas. Zwycięstwo może nam bardzo dużo dać. Jedziemy po pełną pulę - podkreślił Maciej Dąbrowski.

-  My robimy swoje. Małymi krokami dążymy do celu, jaki sobie założyliśmy i spokojnie go realizujemy - dodał.

Zobacz wideo: Jak Krychowiak poznał piękną Celię."Powiedziałem, że jestem... studentem"

{"id":"","title":""}

Źródło: TVP S.A.

Komentarze (0)