Maraton strzelecki rozpoczęli w 5. minucie zawodnicy Juventusu Turyn, którzy umieścili piłkę w siatce po rzucie wolnym. Kilkadziesiąt minut później FC Empoli przegrywało już 0:2, lecz niedługo po tym swój zespół do walki poderwał Daniel Gołuch, zdobywając bramkę po rzucie rożnym. Do wyrównania doszło jeszcze w pierwszej części gry po rzucie karnym.
Po przerwie świetnym zagraniem popisał się jeden z juniorów Juventusu Turyn, który strzałem z trzydziestu metrów zmieścił futbolówkę tuż pod poprzeczką. Bramka na 3:3 padła w 65. minucie. Zwycięskiego gola dla FC Empoli zdobył Gołuch, który wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem.
Swoje pierwsze bramki dla FC Empoli 15-latek zdobył w Turnieju Sylwestrowym. Jego drużyna zajęła drugie miejsce, a Polak zanotował dwa trafienia. - We Włoszech czuję się bardzo dobrze. Wiadomo, że brakuje mi rodziców, ale mam z nimi stały kontakt. Na treningach daję z siebie wszystko. Ogólnie jest super - relacjonuje Daniel Gołuch w rozmowie z serwisem SpotoweFakty.pl.
