Mauricio Pochettino: Nawet porażka z Manchesterem City nic nie zmieni

PAP/EPA
PAP/EPA

Mauricio Pochettino przyznał, że jego zespół pozostanie w grze o mistrzostwo Anglii nawet w przypadku porażki z Manchesterem City. Menedżer Tottenhamu dodał, że nie interesuje go wynik meczu Leicester City z Arsenalem.

Najbliższa niedziela w Premier League będzie niezwykle emocjonująca. W dwóch spotkaniach zobaczymy cztery zespoły walczące o mistrzostwo Anglii. O 13 Arsenal zmierzy się z Leicester City, a o 17:15 Manchester City rozpocznie starcie z Tottenhamem.

Mauricio Pochettino przyznał, że wynik na Emirates nie ma dla niego i jego zespołu znaczenia. Ekipa "The Spurs" w przypadku porażki z "The Citizens" i zwycięstwa Leicester, na dwanaście kolejek przed końcem sezonu traciłaby do lidera osiem punktów.

- Mecz Leicester z Arsenalem nie będzie dla nas ważny, ponieważ musimy się skoncentrować na naszym meczu. Niezależnie od niedzielnych wyników nic się nie zmieni, ponieważ pozostanie sporo meczów do rozegrania. Postaramy się zdobyć trzy punkty w meczu z Manchesterem City, to najważniejsza sprawa - powiedział Pochettino.

Przed niedzielnymi spotkaniami Leicester City prowadzi w tabeli z dorobkiem 53 punktów, Tottenham i Arsenal mają 48 punktów, a Manchester City 47.

Zobacz wideo:

Messi i Ronaldo w lidze chińskiej? "To tylko kwestia czasu"

Komentarze (0)