Serie A: Dwie asysty Wszołka, Zieliński wywalczył karnego, cały mecz i asysta Błaszczykowskiego

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / ALESSANDRO DI MEO
PAP/EPA / ALESSANDRO DI MEO
zdjęcie autora artykułu

Kibice Hellasu Werona aż do 23. kolejki czekali na pierwsze ligowe zwycięstwo w sezonie! Udział w pokonaniu 2:1 Atalanty miał Paweł Wszołek, z kolei Kamil Glik w dniu 28. urodzin mógł cieszyć się z remisu 2:2 z Sampdorią Genua.

Spotkanie z Atalantą było dogodną okazją dla zespołu Luigiego Delneriego do wyczekiwanego przełamania. Wygrana nie przyszła Hellasowi łatwo, ale w 84. minucie Giampaolo Pazzini po dograniu Pawła Wszołka z boku pola karnego pokonał bramkarza grających w osłabieniu gości i wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Wcześniej polski skrzydłowy, który rozegrał całe spotkanie, zaliczył asystę przy trafieniu Luki Siligardiego, choć w tym przypadku zasługa Wszołka była stosunkowo niewielka, gdyż Włoch musiał minąć trzech obrońców.

Dodajmy, że nowy nabytek outsidera Dominik Furman całe spotkanie obejrzał z ławki rezerwowych. Być może zadebiutuje w niedzielnym pojedynku z Interem Mediolan.

Jakub Błaszczykowski skorzystał na większym nagromadzeniu meczów w ostatnim czasie i konieczności  zastosowania rotacji przez trenera, by powrócić do "jedenastki". W trzech poprzednich kolejkach przebywał na boisku przez zaledwie cztery minuty. Tym razem zaliczył pełne spotkanie i miał udział w sukcesie (wcześniej otrzymał żółtą kartkę), ponieważ to po jego podaniu Mauro Zarate w doliczonym czasie gry ładnym strzałem sprzed pola karnego pozwolił Fiołkom sięgnąć po trzy "oczka". Remis z beniaminkiem na własnym terenie byłby ogromnym niepowodzeniem drużyny Paulo Sousy, która spuściła z tonu i nie imponuje formą.

Tylko remis przeciwko Udine wywalczyli na własnym terenie piłkarze Empoli. Piotr Zieliński przeciwko swoim byłym kolegom (grał dla Zebr do połowy 2014 roku) pokazał się z dobrej strony i wywalczył rzut karny. Został sfaulowany w 65. minucie przez Alego Adnana, a do piłki ustawionej na "wapnie" podszedł Riccardo Saponara i nie pokonał dobrze interweniującego Orestisa Karnezisa. Na szczęście dla Azzurrich w doliczonym czasie gry Manuel Pucciarelli wykończył kombinację Leandro Paredesa i Massimo Maccarone. Obaj Polacy rozegrali po 90 minut, a Łukasz Skorupski przy trafieniu Duvana Zapaty nie miał nic do powiedzenia.

Torino nie potrafi wkroczyć na serię zwycięstw i zbliżyć się lokat dających awans do Ligi Europy. Na trudnym terenie w Genui Byki zdołały wywalczyć tylko punkt i to w ostatnich sekundach po drugim golu snajpera Andrei Belottiego. Kamil Glik kierował obroną turyńczyków przez 90 minut, został też ukarany żółtą kartką.

ACF Fiorentina - Carpi FC 1909 2:1 (1:0) 1:0 - Valero 2' 1:1 - Lasagna 73' 2:1 - Zarate 90+3'

Składy:

Fiorentina: Tatarusanu - Tomović, Rodriguez, Astori - Błaszczykowski, Fernandez, Vecino, Valero, Tello (61' Bernardeschi) - Ilicić (77' Zarate), Kalinić (86' Babacar).

Carpi: Belec - Poli, Suagher, Gagliolo - Crimi (71' Di Gaudio), Cofie (54' Bianco), Lollo, Letizia - Mancosu (63' Lasagna), Mbakogu.

Sampdoria Genua - Torino FC 2:2 (0:0) 1:0 - Muriel 66' 1:1 - Belotti 71' 2:1 - Soriano 84' 2:2 - Belotti 90+5'

Hellas Werona - Atalanta Bergamo 2:1 (1:1) 0:1 - Conti 30' 1:1 - Siligardi 42' 2:1 - Pazzini 84'

Czerwona kartka: Drame /54' za drugą żółtą/ (Atalanta)

Empoli FC - Udinese Calcio 1:1 (0:1) 0:1 - Zapata 23' 1:1 - Pucciarelli 90'

W 66. minucie Saponara (Empoli) nie wykorzystał rzutu karnego.

Frosinone Calcio - Bologna FC 1:0 (0:0) 1:0 - Dionisi (k.) 77'

Czerwona kartka: Oikonomou /64' za drugą żółtą/ (Bologna).

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1
38
29
4
5
75:20
91
2
38
25
7
6
80:32
82
3
38
23
11
4
83:41
80
4
38
20
7
11
50:38
67
5
38
18
10
10
60:42
64
6
38
16
13
9
49:40
61
7
38
15
12
11
49:43
57
8
38
15
9
14
52:52
54
9
38
13
11
14
43:45
50
10
38
13
7
18
45:48
46
11
38
12
10
16
40:49
46
12
38
12
9
17
52:55
45
13
38
11
12
15
41:47
45
14
38
11
9
18
33:45
42
15
38
10
10
18
48:61
40
16
38
10
9
19
35:60
39
17
38
10
9
19
38:65
39
18
38
9
11
18
37:57
38
19
38
8
7
23
35:76
31
20
38
5
13
20
34:63
28

Zobacz wideo: #dziejesiewsporcie: niecodzienny gol w futsalu

Źródło artykułu: