Lewoskrzydłowy reprezentant Rosji jest wychowankiem Realu Madryt, ale nigdy nie przebił się na stałe do składu pierwszej ekipy. W ostatnich dwóch sezonach był wypożyczany najpierw do Sevilli, a następnie Villarreal. Denis Czeryszew był jednym z najważniejszych ogniw "Żółtej Łodzi Podwodnej", a sezon zakończył z 7 golami na wszystkich frontach.
W poprzednie lato Rosjanin wrócił na Santiago Bernabeu, ale przez pół roku zagrał tylko w sześciu meczach, w tym raz wybiegł w podstawowym składzie. Miało to miejsce podczas pamiętnego spotkania z Cadiz w Pucharze Króla, kiedy był nieupoważniony do gry za sprawą nagromadzonych żółtych kartek z poprzedniego sezonu. Z tego względu, "Królewscy" zostali wyrzuceni z rozgrywek. Od kiedy trenerem Realu został Zinedine Zidane, Czeryszew ani razu nie pojawił się nawet w kadrze meczowej.
W ostatnim dniu okienka transferowego 25-latek był łączony m.in. z Liverpoolem i Sevillą, ale wyścig po niego wygrała Valencia CF. Piłkarz będzie mógł zadebiutować już w środę - w pierwszym półfinałowym meczu Pucharu Króla z Barceloną.
Czeryszew będzie grać na Mestalla na zasadzie wypożyczenia. Popularne "Nietoperze" nie będą miały jednak możliwość definitywnego wykupu piłkarza.
Mistrzostwa Europy organizacyjnym mistrzostwem świata
{"id":"","title":""}
na Instagramie 
na Facebooku 
