Kasper Hamalainen krok od Legii Warszawa!

Newspix / Wojciech Klepka
Newspix / Wojciech Klepka

Kasper Hamalainen uzgodnił warunki kontraktu z Legią Warszawa - poinformował serwis legia.net Fin przyleciał już do stolicy Polski na badania medyczne i jeśli ich wyniki będą pozytywne, złoży podpis pod umową.

Kasper Hamalainen wzmocni Legię na zasadzie wolnego transferu po tym, jak 31 grudnia wygasł jego kontrakt z Lechem Poznań. Ma związać się ze stołecznym klubem trzyletnią umową i zarabiać w Warszawie ok. 400 tys. euro rocznie, co uczyni go jednym z najlepiej opłacanych zawodników Ekstraklasy. Legia wygrała o niego wyścig między innymi z FC Midtjylland, PAOK-iem Saloniki i APOEL-em Nikozja.

Przejście Hamalainena z Lecha do Legii to jedno z największych wydarzeń transferowych w polskiej lidze w XXI wieku. 30-latek był najlepszym piłkarzem mistrza Polski, a teraz opuścił go na rzecz największego rywala. Legia zawita do Poznania już w połowie marca w ramach 28. kolejki i Hamalainen musi się liczyć z tym, że fani Lecha nie przyjmą go jak niedawnego idola.

Ostatnim zawodnikiem, który przeszedł do Legii bezpośrednio z Lecha, był przed rundą wiosenną sezonu 2012/2013 Bartosz Bereszyński. Były młodzieżowy reprezentant Polski był jednak wówczas drugoplanową postacią Kolejorza, a Hamalainen to jeden z najlepszych zawodników całej Ekstraklasy.

Reprezentant Finlandii był związany z Lechem od stycznia 2013 roku, a na Bułgarską 17 trafił ze szwedzkiego Djurgardens IF. W ciągu trzech lat rozegrał dla Kolejorza 131 spotkań, w których zdobył 36 bramek i zaliczył 25 asyst. Sięgnął z poznańskim klubem po mistrzostwo Polski 2014/2015 oraz Superpuchar Polski 2015. Jesienią był najskuteczniejszym zawodnikiem Lecha: w 31 występach we wszystkich rozgrywkach zdobył dziewięć bramek, ale aż osiem w 15 spotkaniach Ekstraklasy.

Hamalainen będzie drugim zimowym nabytkiem Legii. Wcześniej stołeczny klub wypożyczył z FK Krasnodar Artura Jędrzejczyka. Bliski przenosin na Łazienkowską 3 jest też 20-letni Jarosław Niezgoda z II-ligowej Wisły Puławy.

Polski talent wybrał Liverpool. "Można go porównać do Neuera"

Źródło artykułu: