Reprezentant Czarnogóry spędził w klubie z Etihad dwa sezony, ale przez ten czas rozegrał niespełna 30 meczów. Z powodu powtarzających się kontuzji nie mógł być uważany za gracza podstawowego składu "The Citizens".
W lipcu Jovetić przeniósł się na zasadzie wypożyczenia do Interu Mediolan. Na San Siro cieszy się z bardziej regularnych występów. - Oczywiście jestem bardziej szczęśliwy, bo gram więcej niż w City - powiedział piłkarz w wywiadzie dla goal.com. - Transfer do Manchesteru był dobrym wyborem: świetny zespół, znakomici piłkarze. Spędziłem tam dwa wspaniałe sezony. To było piękne doświadczenie. Niestety, najważniejszym problemem były kontuzje, miałem ich zbyt wiele i to był powód, dla którego nie grałem zbyt często.
26-letni napastnik cieszy się regularną grą w Interze Mediolan, który celuje w mistrzostwo Włoch. - Zagrałem dobre mecze przeciwko Juventusowi i AS Roma. Najważniejsze są dla nas kolejne zwycięstwa. Z Interem jesteśmy na czele tabeli, chcemy kontynuować taką grę - powiedział piłkarz.
Obecnie reprezentant Czarnogóry przygotowuje się do towarzyskiego meczu z Paris Saint-Germain, który zostanie rozegrany w Dubaju. - Czuję się bardzo dobrze, mieliśmy tydzień wolnego. Teraz jesteśmy w Dubaju, trenujemy ciężko przed meczem z PSG. Później wrócimy do Mediolanu i będziemy myśleć o meczu z Empoli.
W obecnym sezonie były napastnik Fiorentiny zagrał w wyjściowym składzie w 10 z 17 meczów Serie A. Jovetić rozumie Roberto Manciniego, który w trakcie sezonu musi rotować składem.
- Wykonujemy świetną pracę. Gramy tylko jeden mecz w tygodniu, co nie jest łatwym zadaniem dla Manciniego. Oczywiście każdy z nas chce grać jak najczęściej, ale przede wszystkim myślimy o dobru klubu. Dobrze dogaduję się z Mauro Icardim, zarówno na boisku, jak i poza nim. Nasza współpraca układa się coraz lepiej.
W czołówce Serie A panuje spory tłok. Inter prowadzi z zaledwie punktem przewagi nad Fiorentiną i Napoli oraz trzema punktami nad Juventusem.