W bieżącym sezonie Granit Xhaka, jakkolwiek jest liderem zespołu i spisuje się naprawdę znakomicie, nie potrafi trzymać nerwów na wodzy. Za dwie żółte kartki wyleciał z boiska przeciwko Werderowi w 3. kolejce oraz FC Ingolstadt w 12. serii gier.
Na zakończenie rundy jesiennej Szwajcar znów pokazał gorszą twarz - wprawdzie był prowokowany przez rywala w meczu z SV Darmstadt 98 (3:2), ale nic nie usprawiedliwia tego, że kopnął go w tył nóg bez piłki. To było brutalne i niebezpieczne dla zdrowia Petera Niemeyera zachowanie, więc arbiter bez namysłu sięgnął po czerwoną kartkę.
Władze Bundesligi zawiesiły krewkiego zawodnika na trzy kolejki i nałożyły na niego karę grzywny w wysokości 20.000 euro. Być może to na jakiś czas ostudzi zapędy 23-latka, który w 95 występach oprócz pięciu "czerwieni" został ukarany aż 32 żółtymi kartkami!
Rekordzistami ligi niemieckiej pod względem czerwonych kartek są Jens Nowotny i Sergej Barbarez, którzy po 8 razy opuszczali boisko decyzją arbitrów. Pokaźny dorobek mają też Stefan Effenberg (7), Martin Stranzl (7), Luiz Gustavo (7) oraz Marcelo Bordon, Jerome Boateng, Alexander Madlung, Samuel Kuffour, Fernando Meira, Carsten Ramelow, Christian Woerns, Josip Simunić, Maik Franz czy Thomas Berthold - wszyscy 6.
Xhaka jest na dobrej drodze, by niechlubne osiągnięcie poprawić. Już teraz ma na koncie 5 "czerwieni" (dwie pierwsze w poprzednich sezonach), a dopiero skończył 23. rok życia. Póki co zabraknie go w pojedynkach z Borussią Dortmund, 1.FSV Mainz i Werderem Brema.
{"id":"","title":""}