Mecz w Poznaniu dwukrotnie przerywany przez efektowne oprawy kibiców Lecha (foto)

Mecz Lecha Poznań z Zagłębiem Lubin był aż dwukrotnie przerywany. Wszystko przez oprawy zaprezentowane przez kibiców mistrzów Polski w drugiej połowie.

Pierwsza przerwa miała miejsce w 55. minucie. Chwilę wcześniej kibice Lecha Poznań zaprezentowali sektorówkę z napisem "Lubimy przykuwać uwagę" i odpalili stroboskopy oraz dwukrotnie mnóstwo rac. Sędzia Paweł Raczkowski musiał raz jeszcze przerwać mecz kilka minut przed końcem. W "Kotle" ponownie zapłonęło mnóstwo środków pirotechnicznych.

Poznański klub zapewne nie uniknie kary od Ekstraklasy. We wcześniejszych latach wielokrotnie druga trybuna była zamykana, a czasami nawet cały stadion. Czy tym razem Wojewoda Wielkopolski znów zdecyduje się na taki krok? Ciężko przewidywać, ponieważ znienawidzonego przez kibiców Piotra Florka zastąpił na tym stanowisku Zbigniew Hofmann.

Źródło artykułu: