Po 19. kolejkach Cracovia ma na koncie 34 punkty i zajmuje 3. miejsce w ligowej tabeli, podczas gdy rok temu w tej fazie sezonu Pasy miały na koncie 22 "oczka" i były dopiero 12. Co ciekawe, w ostatnim meczu z Piastem Gliwice (2:2) trener Jacek Zieliński skorzystał z usług 14 zawodników, a aż 10 z nich było zawodnikami Cracovii także w rundzie jesiennej poprzedniego sezonu, gdy zespół miał problem z utrzymaniem się nad strefą spadkową.
Metamorfoza piłkarzy Cracovii pokazuje, jak wiele znaczy powierzenie zespołu w odpowiednie ręce. Poza tym zespół trenera Zielińskiego stawia na otwarty futbol i w każdym spotkaniu chce zdominować przeciwnika. Nie inaczej było podczas wizyt Pasów przy Łazienkowskiej 3 i Okrzei 20. Legia skarciła Cracovię za otwartą grę, wygrywając 3:1 po skutecznych kontrach, ale już Piast (2:2) remis przyjął z satysfakcją.
Trener Zieliński doprowadził do tego, że Cracovia za każdym razem wychodzi na boisko jak po swoje, ale nie jest to tylko romantyczne hasło - Pasy pod jego skrzydłami wyrosły na czołowy zespół Ekstraklasy, z siłą którego liczy się każdy w lidze.
- W Gliwicach byliśmy mądrzejsi o błędy popełnione z Legią. W każdym meczu chcemy rządzić na boisku, narzucić przeciwnikowi swoje warunki i prowadzić grę. Wygląda to coraz lepiej, ale zdarzają się chwile utraty kontroli nad meczem, które nas drogo kosztują. Chcąc grać o czołowe miejsca, musimy tego unikać - mówi Zieliński.
- Moi piłkarze poczuli, że nawet na boisku lidera można grać jak u siebie i dominować. Widać, że pewność mojej drużyny rośnie z meczu na mecz. To już nie jest zahukany zespół, który ma galaretę w nogach, bo parę tysięcy ludzi coś krzyknie. Bez względu na rozwój sytuacji gramy swoje i realizujemy plan na mecz. To cieszy najbardziej - dodaje opiekun Pasów.
Tylko kataklizm odbierze Cracovii miejsce na podium po zakończeniu rundy jesiennej, ale trener Zieliński jest nienasycony: - Jeśli zrobimy w tych meczach sześć punktów, to uznam rundę za udaną.
W 20. serii Cracovia podejmie przy Kałuży 1 Koronę Kielce, a w 21. kolejce Pasy zagrają w Białymstoku z Jagiellonią.
Panie Kmita ,przestań już pan pier..lić . Zobaczymy czy nie klękną ,bo to jeszcze 10 kolejek do końca rundy zasadniczej . Robisz się pan żałosny z tą C Czytaj całość