Wcześniej dziennikarze sugerowali, że największe gwiazdy Realu nie są zadowolone ze współpracy z Benitezem. Na szkoleniowcu "Królewskich" ciąży również brzemię porażki przed własną publicznością z FC Barcelona 0:4.
Obecny sezon nie jest dla Realu Madryt zbyt udany. Piłkarze z Santiago Bernabeu znajdują się dopiero na trzeciej pozycji. Tracą dwa punkty do lokalnego rywala - Atletico oraz sześć do prowadzącej w tabeli Barcelony.
W związku ze słabymi wynikami pojawiły się plotki, wedle których Beniteza zastąpić miałby były gwiazdor Realu, Zinedine Zidane. - Kocham go! Uwielbiam Zidane'a jako trenera i jako piłkarza. Myślę, że zostanie wielkim szkoleniowcem, ale na razie mamy przecież wspaniałą osobę, która wykonuje świetną robotę właśnie jako trener - powiedział Perez.
Lewandowski ma kompleks Ronaldo i Messiego?