Łukasz Skorupski trzy razy mierzył się z ACF Fiorentina jako piłkarz Romy. Wspomnienia ma nie najlepsze: w lutym 2015 roku Giallorossi ulegli Fiołkom w Pucharze Włoch 0:2, a w marcu przegrali w dwumeczu 1/8 finału Ligi Europy 1:4 (1:1 i 0:3). W ostatnim ze spotkań Skorupski popełnił fatalny błąd - chciał nie dopuścić do rzutu rożnego, a w efekcie umożliwił Marcosowi Alonso skierowanie piłki do pustej bramki. - To prawda, nie rozegrałem dobrych zawodów - przyznaje przed wizytą na Stadio Artemio Franchi we Florencji.
Empoli FC przyzwoicie spisuje się w tym sezonie ligowym, ale nie pokonuje potentatów - przegrało z Milanem (1:2), Romą (1:3) i Juventusem (1:3), a przeciwko Napoli zdołało wywalczyć remis (2:2).
- Nie ma powodu, byśmy się kogoś bali. Z Florencji chcemy wrócić z trzema punktami. Żyłem już derbach w Rzymie, ale także tutaj kibice mobilizowali nas podczas treningu. Wierzymy w zwycięstwo i myślę, że nie jest to bezpodstawne - tłumaczy Skorupski, cytowany przez tuttomercatoweb.com. - Fiorentina jest silna zarówno w ofensywie, jak i w innych formacjach, ale mam nadzieję na zachowanie czystego konta - dodaje.
Derby Toskanii pomiędzy Fiorentiną a Empoli nie mają długiej historii - w rozegranych dotąd 22 pojedynkach zespół z Florencji wygrał 13 razy przy zaledwie trzech triumfach Azzurrich. Klub, w którym występują obecnie Skorupski i Piotr Zieliński, ostatnio cieszył się z wygranej w sezonie 1997/1998.
ACF Fiorentina - Empoli FC / 22.11.2015 godz. 15.00
Przewidywane składy:
Fiorentina: Tatarusanu - Tomović, Rodriguez, Astori - Bernardeschi, Suarez, Valero, Vecino, Alonso - Kalinić, Rossi.
Empoli: Skorupski - Laurini, Tonelli, Costa, Rui - Zieliński, Diousse, Paredes - Saponara - Maccarone, Livaja.