Serie A: Dramat Torino w derbach! Juventus rzutem na taśmę zapewnił sobie zwycięstwo

East News / Na zdjęciu: Kamil Glik
East News / Na zdjęciu: Kamil Glik

Juventus Turyn w doliczonym czasie gry zapewnił sobie zwycięstwo nad Torino FC w meczu otwierającym 11. kolejkę Serie A. Decydującego gola strzelił Juan Cuadrado.

W tym artykule dowiesz się o:

W 32. kolejce minionego sezonu Torino przerwało wieloletnią serię meczów bez zwycięstwa nad derbowym rywalem, a do rywalizacji na Juventus Stadium przystąpiło z trzema punktami przewagi nad Starą Damą. Mimo to zdecydowanym faworytem był zespół Massimiliano Allegriego, który wciąż dysponuje ogromnym potencjałem.

Szybko boisko opuścił Sami Khedira. Niemiec doznał kolejnej kontuzji i kibice Juve znów muszą drżeć o jego zdrowie. Pierwsza połowa nie dostarczyła zbyt dużych emocji, a klarownych okazji było niewiele. Pod bramką Gianluigiego Buffona szarżował Maxi Lopez. Błysk pojawił się tylko jeden - w 19. minucie Paul Pogba oddał kapitalny strzał sprzed pola karnego z powietrza i pokonał Daniele Padellego. Francuz pokazał swój kunszt i Bianconeri objęli prowadzenie.

Gol wyrównujący również był przedniej urody. Cesare Bovo postanowił spróbować swoich sił w uderzeniu z rzutu wolnego. Najpierw trafił w mur, ale dobitka stopera Byków okazała się perfekcyjna i Buffon nie mógł tego obronić!

Żadna ze stron nie zamierzała zadowalać się remisem. W 54. minucie bardzo bliski wpisania się na listę strzelców był Kamil Glik. Polak uderzył po centrze Daniele Basellego i tylko świetna parada Buffona uratowała Juve. Gospodarze również atakowali, a kibice momentami obserwowali wymianę ciosów. Raz jeszcze próbował Glik, ale bez efektu bramkowego. Wśród zawodników Allegriego aktywnością wyróżniał się Pogba, lecz również on nie przesądził o losach meczu.

Doliczony czas gry należał do zdeterminowanej Starej Damy. Najpierw zespół Giampiero Ventury mógł dziękować losowi, że Leonardo Bonucci trafił tylko w poprzeczkę, a uderzenie Claudio Marchisio zdołał obronić Padelli. Nim jednak Gianluca Rocchi zagwizdał po raz ostatni, mistrz Włoch zadał zwycięski cios. Do siatki z najbliższej odległości trafił Juan Cuadrado po podaniu Alexa Sandro.

Glik i spółka zagrali ambitnie i z zębem, ale musieli uznać wyższość rywala. Co ciekawe, w poprzednim sezonie w niemal identycznych okolicznościach również ulegli Juventusowi na jego terenie 1:2 - wtedy tuż przed końcowym gwizdkiem trafił Andrea Pirlo.

Juventus Turyn - Torino FC 2:1 (1:0)
1:0 - Pogba 19'
1:1 - Bovo 51'
2:1 - Cuadrado 90+3'

Składy:

Juventus: Buffon - Padoin, Barzagli, Bonucci, Evra - Pogba, Marchisio, Khedira (11' Cuadrado) - Hernanes - Dybala (87' Sandro), Morata (79' Mandzukić).

Torino: Padelli - Bovo, Glik, Moretti - Peres, Acquah, Vives, Baselli (65' Benassi), Molinaro (61' Zappacosta) - Lopez (87' Belotti), Quagliarella.

Żółte kartki: Morata, Pogba (Juventus) oraz Bovo, Acquah, Baselli, Zappacosta, Peres (Torino).

Sędzia: Gianluca Rocchi.

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Juventus FC 38 29 4 5 75:20 91
2 SSC Napoli 38 25 7 6 80:32 82
3 AS Roma 38 23 11 4 83:41 80
4 Inter Mediolan 38 20 7 11 50:38 67
5 ACF Fiorentina 38 18 10 10 60:42 64
6 US Sassuolo 38 16 13 9 49:40 61
7 AC Milan 38 15 12 11 49:43 57
8 Lazio Rzym 38 15 9 14 52:52 54
9 Chievo Werona 38 13 11 14 43:45 50
10 Genoa CFC 38 13 7 18 45:48 46
11 Empoli FC 38 12 10 16 40:49 46
12 Torino FC 38 12 9 17 52:55 45
13 Atalanta Bergamo 38 11 12 15 41:47 45
14 Bologna FC 38 11 9 18 33:45 42
15 Sampdoria Genua 38 10 10 18 48:61 40
16 Udinese Calcio 38 10 9 19 35:60 39
17 US Palermo 38 10 9 19 38:65 39
18 Carpi FC 1909 38 9 11 18 37:57 38
19 Frosinone Calcio 38 8 7 23 35:76 31
20 Hellas Werona 38 5 13 20 34:63 28
Komentarze (0)