Trener FC Barcelony nie krył radości po pewnym awansie jego drużyny do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. We wtorek "Blaugrana" pokonała Benficę 3:1 na stadionie Montjuic, co w połączeniu z wcześniejszym zwycięstwem 1:0 w Lizbonie, dało wynik 4:1 w dwumeczu.
Hansi Flick zaznaczył, że jego zespół rozegrał świetny mecz mecz. To kolejny dowód na to, że ekipa Roberta Lewandowskiego i Wojciecha Szczęsnego znajduje się w świetnej dyspozycji.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Neymar szybko przypomniał o sobie kibicom w Brazylii
- Rozegraliśmy znakomity mecz. Myślę, że wypadliśmy bardzo dobrze - ocenił Flick, wyrażając nadzieję na dalsze sukcesy w rozgrywkach.
Szczególne uznanie Flicka zdobył Lamine Yamal, który popisał się pięknym trafieniem z dystansu w rewanżu z Benficą. Skrzydłowy przełamał się po sześciu meczach bez gola.
- Bardzo się z tego cieszę, zwłaszcza że nie strzelił gola od dłuższego czasu. Był też szczęśliwy, bo to był dla nas ważny gol. Był świetny. Wykazuje dużo pewności siebie, gol padł w odpowiednim momencie - przyznał trener, podkreślając, że Yamal długo czekał na ten moment.
Flick zwrócił uwagę na znaczenie nadchodzących meczów ćwierćfinałowych, gdzie Barcelona zmierzy się z Borussią Dortmund lub Lille. W środowy wieczór Katalończycy poznają swojego przeciwnika.
- Ważne jest, aby przyjrzeć się temu, z kim zmierzymy się w ćwierćfinale, ponieważ Liga Mistrzów jest celem, owszem, ale to najtrudniejsze trofeum do zdobycia - podsumował.
Bądź na bieżąco, oglądaj mecze FC Barcelony w Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)