- Nie jestem zadowolony z naszej postawy, przede wszystkim dlatego, że nie osiągnęliśmy rezultatu o który walczyliśmy. Pierwsza połowa była dla nas bardziej rozczarowująca, bo budowaliśmy akcje z tyłu, ale piłkę często tracili pomocnicy - powiedział Laurent Blanc.
Trener paryżan podkreślił, że z biegiem czasu gra jego drużyny wyglądała lepiej. - Początkowo brakowało nam trochę agresji i chęci do tego, by pokonać rywali. Staraliśmy się to naprawić w drugiej połowie, kiedy wykonaliśmy lepszą robotę - dodał szkoleniowiec po meczu z Realem Madryt.
Ostatecznie żaden zespół nie strzelił gola. - Remis jest zasłużony. Nie zdominowaliśmy Realu Madryt, ale również nasi rywale nas nie zdominowali. Może niektórzy ludzie spodziewali się po nas wielkiego zwycięstwa i tego, że wyślemy wiadomość całej Europie, ale trudno jest je osiągnąć w starciu z takim rywalem. Chcieliśmy skupić się na ofensywie, ale w tym spotkaniu nasza obrona i bramkarz byli najjaśniejszymi postaciami zespołu - ocenił Laurent Blanc.
- Wszyscy twoi piłkarze muszą grać w meczu na najwyższym możliwym poziomie, jeśli chcesz pokonać najlepsze zespoły w Europie. Celem naszego klubu pozostaje wygrana w Lidze Mistrzów, ale należy pamiętać, że ten projekt trwa zaledwie cztery lata - zakończył szkoleniowiec zespołu ze stolicy Francji.
Dominik Furman: Trzy punkty w meczu z Brugge dałyby nam oddech
{"id":"","title":""}